- Akta sprawy znajdują się obecnie u biegłego lekarza w dziedzinie neonatologii. Jego opinia będzie kluczowa dla oceny, czy zachowanie matki przed porodem spowodowało bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia dziecka. Opinii spodziewamy się na przełomie stycznia i lutego. Wówczas podjęta zostanie decyzja, czy kobiecie postawiony zostanie zarzut - mówi prokurator Adrian Sikora.
Poród miał miejsce pod koniec października. Gdy 40-letnia kobieta zgłosiła się do szpitala, zaczynała już rodzić. Okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Jak wykazało późniejsze badanie, miała 1,2 promila alkoholu w organizmie. Prawie tyle samo stwierdzono u noworodka.
Jak informowali lekarze, współpraca z pacjentką była utrudniona, ale mimo to poród odbył się siłami natury. Dziecko przyszło na świat w dobrym stanie. Dziewczynka otrzymała 9 punktów w 10-stopniowej skali Apgar.
Przed śledczymi 40-letnia kobieta zeznała, że 1,2 promila w jej organizmie to był incydent i że nie nadużywała alkoholu w trakcie ciąży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?