Wieluń. Rzucał siekierą i kawałkami szkła w policjantów i strażaków. Był poszukiwany listem gończym

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Policjanci zatrzymali w poniedziałek na ul. Ewangelickiej w Wieluniu poszukiwanego listem gończym mężczyznę. 54-latek miał do odsiedzneia 10 miesięcy za wcześniej popełnione przestępstwa ale nie zamierzał się łatwo poddać. Funkcjonariuszom musieli pomagać strażacy. Poszukiwany rzucał w mundurowych siekierą i kawałkami szkła.

Agresywny mężczyzna poszukiwany listem gończym został zatrzymany wczoraj na ul. Ewangelickie w Wieluniu. 54-latek nie zamierzał łatwo dać się ująć i sprawił sporo problemów mundurowym.

Dziś wieluńska policja poinformowała o szczegółach zatrzymania. Policjanci podjęli wczoraj czynności zmierzające do zatrzymania 54-latka, który miał do odbycia karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Poszukiwany mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi policjantom.

ZOBACZ INNE ARTYKUŁY

- Na miejscu obecni byli również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Wieluniu, którzy podjęli próbę wejścia do mieszkania przez okno. Mężczyzna wtedy stał się agresywny w stosunku do interweniujących, przez wybitą szybę w oknie rzucił siekierą w kierunku strażaka, ponadto rozbitymi kawałkami szyby rzucał w policjantów i strażaka. Na szczęście żaden z interweniujących funkcjonariuszy nie odniósł obrażeń. Oprócz tego mężczyzna znieważył policjantów i strażaków. Po negocjacjach policjanci w rezultacie przekonali mężczyznę do otwarcia drzwi i został on obezwładniony. 54- latkowi udzielona została pomoc medyczna, a następnie został on umieszczony w policyjnym areszcie - informuje asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy KPP w Wieluniu.

Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Odpowie za czynną napaść na strażaka i policjantów oraz znieważenie funkcjonariuszy. Wieluńska prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. 54-latek po przesłuchaniu trafi do zakładu karnego by odbyć karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, wszystko wskazuje jednak na to, że może posiedzieć znacznie dłużej.

Za popełnione podczas zatrzymania przestępstwa grozi mu nawet do 10 lat odsiadki.

W Łodzi jest bezpiecznie?

iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie