Więźniowie mogą rozmawiać z bliskimi przez Skype [ZDJĘCIA+FILM]

- Od 1 października pierwsi skazani będą mogli skorzystać z tej formy kontaktu z najbliższymi - zdradza kpt. Bartłomiej Turbiarz, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi.

Nowatorska forma kontaktu skazanych z osobami z zewnątrz możliwa jest dzięki zapisowi art. 105 §1 Kodeksu karnego wykonawczego, który dopuszcza "inne środki łączności" (oprócz widzeń, korespondencji, rozmów telefonicznych, paczek i przekazów pieniężnych) w kontaktach skazanych z rodzinami i osobami bliskimi.

Od kwietnia do maja Służba Więzienna pilotażowo wprowadziła Skypa do kilkunastu jednostek w Polsce.

- Testy się udały i dlatego skazani będą mieli możliwość kontaktu z rodziną za pomocą Internetu – mówi kpt. Turbiarz. -Założeniem jest aby w pierwszej kolejności z możliwości programu Skype korzystali skazani będący rodzicami dzieci do lat 15 oraz cudzoziemcy których rodziny z różnych powodów nie mogą przyjeżdżać na widzenia.

W zależności od typu zakładu karnego oraz kategorii więźniów skazani będą mogli korzystać ze Skypa od 1 do kilku razy w miesiącu przez czas od 15 minut do 1 godziny.

– Musimy wziąć pod uwagę wiele czynników np. ilość skazanych przebywających w danym zakładzie karnym czy też możliwości techniczne – tłumaczy Turbiarz.

Aby skorzystać ze Skypa skazany musi złożyć do Dyrektora więzienia prośbę, a do niej dołączyć oświadczenie osoby z którą chce się skontaktować. Zazwyczaj komputery z zainstalowanym Skype znajdują się w oddzielnych monitorowanych pomieszczeniach. Skazani w tych salach będą dozorowani.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
– Chodzi o to, aby osadzeni celowo nie niszczyli sprzętu. Ale raczej nie spodziewamy się takich sytuacji. Korzystanie ze Skypa to przywilej dla skazanego. Jeśli nie będzie potrafił wykorzystać spotkania z bliskimi zgodnie z przeznaczeniem, więcej może nie otrzymać zgody dyrektora – wyjaśnia rzecznik. - Kontaktowanie się skazanych za pośrednictwem komunikatora internetowego umożliwia osadzonym przede wszystkim utrzymywanie częstszego kontaktu z osobami bliskimi, bardziej aktywne uczestniczenie w życiu rodziny, wspólne podejmowanie decyzji.

Nie wszyscy osadzeni w zakładach karnych to osoby całkowicie niewydolne wychowawczo. Poza tym niektórych rodzin nie stać na częste przyjazdy na widzenia do zakładu karnego. Inne rodziny mieszkają za granicą.

– Jestem zadowolony, że coś takiego funkcjonuje w więzieniu. Tutaj najważniejszy jest codzienny kontakt z rodziną, a przede wszystkim z dziećmi, które nie muszą widzieć krat aby spotkać się z ojcem – mówi jeden z osadzonych korzystających ze Skypa w okresie jego testowania w wiezieniach.

Czy korzystanie ze Skypa przez skazanych to nie za duży luksus?

– W dzisiejszych czasach komunikowanie się za pomocą Internetu nie jest luksusem tylko standardem. Cześć z osadzonych wkrótce wyjdzie z więzienia, w ten sposób przysposabiamy ich do życia na wolności – tłumaczy Turbiarz.