Nie było jej nawet w autobusie, a niesłusznie nałożony mandat został anulowany. Mimo to pani Helena z Łodzi przez ponad dziewięć lat walczy z firmami, które żądały od niej spłaty długu z odsetkami. Po naszej interwencji sprawa została wreszcie zamknięta.
- Mandat został wystawiony w styczniu 2004 roku przez firmę Windex, która wówczas kontrolowała bilety w komunikacji miejskiej w Łodzi - opowiada pan Lech, mąż pani Heleny. - Wynikało z niego, że żona jechała nocnym autobusem. Nie zgadzały się jednak ani adres, ani numer dowodu. Żonie udało się wyjaśnić sprawę w Zarządzie Dróg i Transportu w Łodzi, który we wrześniu 2004 anulował mandat. Gdy otrzymaliśmy decyzję, byliśmy pewni, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta. Powiadomiona została też firma Windex.
Jednak się mylili. Po pięciu latach odezwała się firma windykacyjna z Warszawy. Pani Helena wysłała kopię decyzji ZDiT. I ponownie sądziła, że to koniec kłopotów i znów się pomyliła. W 2011 roku zapłaty anulowanego mandatu wraz z odsetkami zażądała firma Intrum Justitia.
CZYTAJ TEŻ: Adwokat: Komornik może zająć pensję osobie, która nawet nie wiedziała, że jest dłużnikiem
- Mieliśmy tego dosyć, po raz kolejny ścigano nas za nieistniejący dług - irytuje się pan Lech. - Uznaliśmy, że nie będziemy po raz kolejny przekazywać pisma od ZDIT-u, niech firmy windykacyjne wyjaśnią to między sobą. Przecież nawet gdyby dług nie był anulowany, i tak byłby przedawniony. Czekaliśmy cierpliwie na moment, gdy pisma od windykatorów przestaną do nas przychodzić i wreszcie skończą się telefony od nich.
Firma Windex już nie istnieje. Gdy skontaktowaliśmy się z firmą Intrum Justitia i poinformowaliśmy o anulowaniu mandatu przez ZDiT, została podjęta decyzja o zakończeniu windykacji.
- W każdej umowie cesji wierzytelności znajduje się zapis, który gwarantuje, że należności istnieją, są wymagalne i należycie udokumentowane - twierdzi Katarzyna Nadaj z Intrum Justitia. -Tym samym nasz klient potwierdza legalność przekazywanych firmom zewnętrznym zobowiązań. W każdym udowodnionym przypadku bezpodstawnej windykacji, zaprzestajemy działań windykacyjnych.
Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi, przypomina, że zgodnie z prawem można windykować przedawnione zobowiązania, ale dłużnik może wtedy powołać się na to, że dług jest przedawniony. Mandaty za jazdę bez ważnego biletu przedawniają się po roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?