Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witold Rosset: Łódź nie zbankrutuje

Monika Pawlak, (Ad.)
Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów łódzkiej rady Miejskiej obawia się, że straszenie bankructwem miasta odstraszy od Łodzi inwestorów.
Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów łódzkiej rady Miejskiej obawia się, że straszenie bankructwem miasta odstraszy od Łodzi inwestorów. Dziennik Łódzki/archiwum
Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów łódzkiej Rady Miejskiej, krytykuje wypowiedzi dotyczące sytuacji finansowej miasta i ewentualności bankructwa Łodzi.

- Wypowiedzi łódzkiego radnego i byłego wiceprezydenta miasta o zarządzie komisarycznym i bankructwie miasta to skrajna nieodpowiedzialność - mówił Witold Rosset. - Takie wypowiedzi rujnują wizerunek Łodzi w oczach potencjalnych inwestorów zagranicznych.

Rosset tłumaczył, że każdy inwestor rozważający ulokowanie biznesu w jakimś mieście oprócz otoczenia biznesowego ocenia także stabilizację polityczną danego regionu. Mając do wyboru dwa miejsca o podobnych wskaźnikach powodzenia biznesu, wybierze to, które gwarantuje również stabilność polityczną.

- To prawda, że Łódź jest miastem biednym, przez lata poziom dochodów rośnie bardzo powoli - mówił Rosset. - Ale w najbliższej przyszłości na pewno nie ma ryzyka bankructwa.

Rosset przedstawił także kilka wskaźników, świadczących o sytuacji miasta.

Wysokość zobowiązań miasta łącznie w stosunku do tegorocznych dochodów wynosi 54%, przy bezpiecznej granicy wynoszącej 60%.

Ten sam wskaźnik we Wrocławiu i Krakowie sięga 59,9%.

Zdolność gminy do spłaty zobowiązań nie powinna przekraczać 15% dochodów danego roku. W Łodzi w 2011 ten wskaźnik jest poniżej 10%

Poziom zadłużenia gminy w przeliczeniu na mieszkańca w Łodzi jest poniżej 2 tys. zł, w innych dużych miastach przekracza 3 tys. zł.
(Dane liczbowe i procentowe zaprezentowane w czwartek przez Witolda Rosseta)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki