18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkład alfonsów w PKB

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Wkrótce Polacy przestaną narzekać, że Jacek Rostowski nadmiernie zadłużył Polskę. Od 2007 roku, kiedy został ministrem finansów, dług urósł nam o 374 miliardy. Jakim sposobem ma się nam poprawić? Dzięki Unii Europejskiej! Ta nakazała krajom członkowskim doliczać do swych dochodów (PKB) urobek prostytutek, przemytu oraz produkcji i handlu narkotykami - odkrył "DGP".

W państwowym skarbcu pieniędzy od tego nie przybędzie, bo zatrudnieni w ww. dziedzinach gospodarki narodowej podatku nie płacą, ale dzięki temu sprytnemu manewrowi obniży się w procentach dług publiczny Polski. Teraz jest rwanie włosów, że będziemy drugą Grecją, bo oficjalne zadłużenie wynosi 55 proc., nie licząc długów zamiecionych pod dywan. A tak dzięki UE procentowy wskaźnik zadłużenia spadnie, bo Rostowski doliczy do dochodów państwa wyimaginowane dochody z prostytucji, przemytu, narkotyków.

To dobra strona wynalazku Unii Europejskiej, która nakazuje doliczać do dochodów państwa nieznane i nieopodatkowane dochody pań lekkich obyczajów i ich alfonsów tudzież reszty. Zła jest taka, że od "powiększonych" tym sposobem dochodów państwa trzeba będzie płacić większą składkę do unijnego budżetu; przecież unijne nieroby, łącznie z europosłami, muszą z czegoś żyć. I to dobrze!

Jakich kolejnych rozporządzeń możemy się spodziewać, kiedy już nie da się podnosić dochodów z pomocą prostytutek i ich alfonsów? Na przykład Unia każe państwom wliczyć do swych dochodów honoraria morderców na zlecenie. I znowu się poprawi.

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wkład alfonsów w PKB - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki