Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Łodzi wydały 26 tys. zł na jedną kolację

Agnieszka Jasińska
Władze Łodzi wydały 26 tys. zł na kolację w sejmowej restauracji
Władze Łodzi wydały 26 tys. zł na kolację w sejmowej restauracji archiwum
Radni Klubu Łódź 2020 pytają, dlaczego władze Łodzi lekką ręką wydały 26 tys. zł na kolację w sejmowej restauracji. Magistrat odpowiada, że kolacja została zorganizowana z okazji Roku Tuwima.

- Zapytamy prezydent Hannę Zdanowską, do kogo skierowane było zaproszenie na kolację, co było w menu i czy goście pili alkohol - mówi Łukasz Magin, przewodniczący Klubu Radnych Łódź 2020. - Zapraszamy panią prezydent na rozmowę w tej sprawie.

Radny Magin wyliczył, że za 26 tys. miasto może ufundować 5 tys. obiadów dla dzieci ze szkół.

- Poza tym dla porównania: w 2013 r. magistrat wydał 23 tys. zł na obsługę wszystkich gości zagranicznych - mówi radny Magin. - W tym świetle wydatek 26 tys. zł na jedną kolację wygląda bulwersująco.

Marcin Masłowski, rzecznik łódzkiego magistratu, tłumaczy, że na kolację w Warszawie zostali zaproszeni ministrowie, posłowie i senatorowie.

- Została ona zorganizowana z okazji Roku Tuwima. Pani prezydent pozwoliła sobie na taki wydatek raz w ciągu czerech lat rządzenia miastem - mówi rzecznik Masłowski. - Na kolacji nie było alkoholu, była symboliczna lampka wina.

Radni Klubu Łódź 2020 mają jednak więcej pytań do Hanny Zdanowskiej (PO).

- Porównaliśmy kwoty, jakie z tytułu umów o dzieło i umów-zleceń zapłaciła Łódź. Porównaliśmy te sumy z Warszawą. Wynik nas zaskoczył. Okazało się, że Łódź wydała w tej kwestii więcej od stolicy - mówi radny Magin.

Przewodniczący Klubu Łódź 2020 wylicza, że Warszawa w ciągu trzech lat z racji umów o dzieło i umów-zleceń wydała ok. 90 mln zł, Łódź natomiast w ciągu dwóch lat i 9 miesięcy - aż 96 mln zł.

- Zanim cokolwiek w tej sprawie powiemy, chcemy spotkać się z Hanną Zdanowską. Musi wyjaśnić wątpliwości - mówi Łukasz Magin.

Rzecznik prezydent Łodzi zapowiedział, że Hanna Zdanowska w najbliższych dniach odniesie się do zaproszenia od radnych.

- Być może tak jest, że Łódź wydała więcej od stolicy na umowy o dzieło i umowy-zlecenia - mówi Marcin Masłowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki