Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze miasta i gminy Szadek płacą za przygarnięcie zwierzęcia ze schroniska

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Grzegorz Olkowski / archiwum Polska Press
Tysiąc złotych na utrzymanie psa i 500 zł na kota można dostać w Szadku. Tyle samorząd płaci za przygarnięcie zwierzęcia ze schroniska.

Władze miasta i gminy Szadek (pow. zduńskowolski) zdecydowały się na pokrywanie części kosztów utrzymania zwierzęcia przez nowego właściciela. Mieszkańcy mogą przygarnąć psy lub koty wyłapane na terenie gminy, a przebywające w schronisku w Wojtyszkach w gminie Brąszewice i dostać rekompensatę z budżetu gminy. Ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim opiekun zwierzęcia musi być mieszkańcem gminy i miasta Szadek. Wymagane jest podpisanie umowy z samorządem.

Porzucone zwierzęta w łódzkim schronisku. Placówka przyjmuje nawet kilkanaście psów dziennie

Zwierzę ma mieć zapewnione pomieszczenie chroniące przed zimnem lub upałem, odpowiednią karmę, zapewnioną opiekę weterynaryjną. Urzędnicy będą też okresowo kontrolować sytuację zwierzęcia. Władze Szadku podkreślają, że chodzi o pieniądze publiczne, musi więc być nadzór nad ich wydawaniem. Urzędnikom trzeba będzie przedstawić faktury.

Jedna osoba maksymalnie może przygarnąć dwa psy i dwa koty. Rekompensata wynosi 1.000 zł na jednego psa oraz 500 zł na jednego kota.

Program ma sprawić, że ze w schronisku nie będzie tyle zwierząt, którym gmina musi zapewnić dożywotnią opiekę i ponosi z tego tytułu koszty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki