Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele sklepów z województwa łódzkiego chcą zatrudniać Ukrainki i Ukraińców. Ile można zarobić w handlu? Kto ma szanse na pracę?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Uchodźcy wojenni z Ukrainy, którzy dotarli do województwa łódzkiego, mogą liczyć na znalezienie pracy w handlu. W całym kraju w sklepach brakuje ponad 100 tys. pracowników, w naszym regionie jest nawet kilkanaście tysięcy wakatów. Wiele miejsc jest dostępnych od zaraz.Wojna sprawiła, że do województwa łódzkiego dotarło kilkadziesiąt tysięcy uchodźców wojennych, głównie kobiet z małymi dziećmi. Część z nich już szuka nowego zajęcia, nie brakuje firm, które chcą zatrudniać pracowników z Ukrainy. Wiele z nich to sklepy, zarówno osiedlowe jak i należące do dużych sieci, a także należące do nich centra dystrybucyjne.Żabka uruchomiła portal praca.zabka.pl, na którym można znaleźć oferty zatrudnienia nie tylko w sklepach, ale i centrach dystrybucyjnych.Czytaj dalej
Uchodźcy wojenni z Ukrainy, którzy dotarli do województwa łódzkiego, mogą liczyć na znalezienie pracy w handlu. W całym kraju w sklepach brakuje ponad 100 tys. pracowników, w naszym regionie jest nawet kilkanaście tysięcy wakatów. Wiele miejsc jest dostępnych od zaraz.Wojna sprawiła, że do województwa łódzkiego dotarło kilkadziesiąt tysięcy uchodźców wojennych, głównie kobiet z małymi dziećmi. Część z nich już szuka nowego zajęcia, nie brakuje firm, które chcą zatrudniać pracowników z Ukrainy. Wiele z nich to sklepy, zarówno osiedlowe jak i należące do dużych sieci, a także należące do nich centra dystrybucyjne.Żabka uruchomiła portal praca.zabka.pl, na którym można znaleźć oferty zatrudnienia nie tylko w sklepach, ale i centrach dystrybucyjnych.Czytaj dalej Krzysztof Szymczak
Uchodźcy wojenni z Ukrainy, którzy dotarli do województwa łódzkiego, mogą liczyć na znalezienie pracy w handlu. W całym kraju w sklepach brakuje ponad 100 tys. pracowników, w naszym regionie jest nawet kilkanaście tysięcy wakatów. Wiele miejsc jest dostępnych od zaraz.

Wojna sprawiła, że do województwa łódzkiego dotarło kilkadziesiąt tysięcy uchodźców wojennych, głównie kobiet z małymi dziećmi. Część z nich już szuka nowego zajęcia, nie brakuje firm, które chcą zatrudniać pracowników z Ukrainy. Wiele z nich to sklepy, zarówno osiedlowe jak i należące do dużych sieci, a także należące do nich centra dystrybucyjne.

Pomoc od Żabki

Żabka uruchomiła portal praca.zabka.pl, na którym można znaleźć oferty zatrudnienia nie tylko w sklepach, ale i centrach dystrybucyjnych.

- W pełni solidaryzując się ze społecznością ukraińską, postanowiliśmy uruchomić platformę, której celem jest pomoc w znalezieniu pracy uciekającym ze swoich domów przed wojną obywatelom Ukrainy - mówi Jolanta Bańczerowska, przedstawicielka Grupy Żabka. - Świadomi tego, że ludzie ci właściwie zaczynają swoje życie na nowo, będziemy starali się – poza ofertą pracy – zapewnić im także pomoc w pokonaniu bariery językowej, znalezieniu opieki nad dziećmi czy wreszcie mieszkania na terytorium Polski. Cały czas śledzimy wszelkie doniesienia dotyczące Ukrainy i narastającej fali uchodźców wojennych. Reagujemy na nie na bieżąco, podejmując kolejne działania pomocowe.

Ukrainki mogą zatrudnić się np. w sklepie Żabki w Łodzi, Zgierzu czy Bełchatowie i zarabiać ok. 18 zł netto za godzinę.

- Do obowiązków należą: obsługa klienta, małej gastronomii, przyjmowanie dostaw, rozkładanie i uzupełnianie towaru, utrzymanie porządku w sali sprzedaży i w magazynie - wylicza ajentka Żabki, która oferuje pracę w Zgierzu.

Lekcje polskiego od Lidla

Ofertę dla uchodźców wojennych przygotowała też sieć sklepów Lidl. Wybrane oferty pracy są publikowane po ukraińsku, a firma oferuje bezpłatne lekcje języka polskiego dla pracowników z Ukrainy. Uchodźców mogą znaleźć pracę także w sklepach Biedronka i Kaufland w naszym regionie. Oferowane jest zatrudnienie na pełen etat, a także na jego część.

Nie tylko duże sieci sklepów

Pracowników z Ukrainy poszukują także sklepy, które nie należą do dużych sieci. Łódzka hurtownia zdrowej żywności także jest otwarta na zatrudnienie Ukrainki lub Ukraińca na stanowisku kasjer-sprzedawca. Główne zadania to nie tylko obsługa klientów i kasy, ale także dbałość o właściwą ekspozycję produktów i monitorowanie terminów przydatności do spożycia.

W Sieradzu uchodźcy mogą się zatrudnić w sklepie z używanymi artykułami wyposażenia domowego. Muszą jednak mieć doświadczenie w sprzedaży, orientować się w cenach produktów, umieć prowadzić stronę internetową.

Od 19 do 24 zł brutto może zarobić ukraiński lub polski sprzedawca na stacji paliw, np. Circle K w Łodzi. Ta firma nie wymaga nawet doświadczenia w sprzedaży, najważniejsze są zaangażowanie, pozytywne nastawienie, a także otwartość i komunikatywność.

Setki tysięcy miejsc pracy

Z danych firmy rekrutacyjnych Element dla firmy Grant Thornton wynika, ze w Polsce (i w województwie łódzkim) jest 600 tys. wolnych miejsc pracy, z czego większość w transporcie i w handlu. W samej Łodzi jest ok. 10 tys. wakatów, nie tylko w sklepach, ale także w innych branżach i firmach. Zdaniem ekspertów rynek pracy jest gotowy na przyjęcie uchodźców wojennych.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki