Spalonych Słońcem najprościej definiować jako klubokawiarnię. Mimo nieskomplikowanych zabiegów estetycznych, wnętrze stało się aktywne. Z jednej strony, stare pofabryczne okna, stalowe żaluzje, bielone ceglane ściany, a z drugiej gotowe, niepozorne meble i jarzeniowe oprawy oświetleniowe (odważna decyzja!).
Mnie najbardziej urzekają unikatowe siedziska, zarówno te, które wykorzystują jako konstrukcję drewniane palety, jak i te, które zostały przerobione ze starych, przemysłowych wózków. Gratuluję kreatywności projektantom.
Na koniec, doskonale kontrastują ze sprzętami, pozornie subtelne i dyskretne, a jednak silnie dekorujące wnętrze freski.
Można głosować na to wnętrze, wysyłając jego nazwę na adres Fundacji Ulicy Piotrkowskiej - wnę[email protected] z hasłem "Wnętrze r. 2011".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?