10 mln 683 tys. 071 zł 19 gr Tyle pieniędzy udało się zebrać w zbiórce na leczenie Wojtusia Howisa z Galewic. Chłopiec cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Na sukces zapracowały dziesiątki tysięcy osób z całego kraju, które wzięły m.in. udział w akcji Gaszyn Challenge, dzięki której nagłośniono zbiórkę. Ze zgromadzonych funduszy zakupiono jeden z najdroższych leków na świecie specjalną terapię genową, która pozwoli malcowi... przeżyć. Lek zaaplikowano wczoraj (21 lipca) w Lublinie. Chłopiec czuje się dobrze, a rodzice dziękują wszystkim za zaangażowanie w walkę o życie ich synka.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę "w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Zbiórka funduszy na leczenie Wojtusia trwała 123 dni. Momentami zdawało się, że uzbieranie tak olbrzymiej kwoty na leczenie dziecka jest niemożliwe. Upór rodziców i pomoc tysięcy ludzi w raju sprawiły, że kwotę zebrano i to lekką nadwyżką.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę "w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Mamy bardzo dużo pieniędzy do zebrania i bardzo mało czasu, żeby powstrzymać SMA. Proszę, pomóż ratować mojego synka… Wojtuś potrzebuje leku za ponad 9 milionów złotych!- apelowała o pomoc mama Wojtusia Howisa z Galewic - napisali kilka miesięcy rodzice chłopca.

Dramatyczny apel zamieścili pod zbiórką na portalu siepomaga.pl. Początek zbiórki, choć dynamiczny pokazywał, że zgromadzenie pieniędzy na leczenie przy pomocy niezwykle drogiej terapii genowej może być bardzo trudne.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę "w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Wspaniałe uwieńczenie akcji #GaszynChallenge
Czasu było coraz mniej, a pieniądze, choć duże to napływały jednak zbyt wolno w stosunku do potrzeb. Wtedy stało się coś niezwykłego.
Wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej w niewielkim Gaszynie pod Wieluniem postanowił odpowiedzieć na apel rodziców.

Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę "w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.