Woonerf na Piramowicza. Atrakcją podwórca będzie tradycyjna pompa [WIZUALIZACJE]

Za kilka dni miasto chce ogłosić przetarg na przebudowę ulicy Piramowicza w tzw. woonerf, czyli ulicę przyjazną pieszym i cyklistom. Prace mają ruszyć pod koniec sierpnia.

Gotowy jest już projekt woonerfu. Wiadomo, że część od strony ulicy Narutowicza będzie miała charakter wypoczynkowy. Pojawią się tam klony red sunset kwitnące na czerwono wiosną i przebarwiające się intensywnie jesienią. Pierwotnie miały zostać posadzone tam wiśnie, jednak po konsultacji z dendrologiem okazało się, że jest tam za ciemno dla tych drzew.

Woonerf na ulicy Traugutta połączy Piotrkowską z dworcem Łódź Fabryczna [WIZUALIZACJE]

Oprócz klonów pojawią się ogrodzone klomby w stylu angielskim z kwitnącymi na czerwono kwiatami.

- Kolor kwiatów i klonów będzie pasował do czerwonego koloru nawierzchni - tłumaczy Bartosz Zimny z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, współautor projektu woonerfu.

Pojawią się też trzy stoliki szachowe ze specjalnie zaprojektowanymi ławeczkami. Natomiast od strony ulicy Jaracza zaplanowano 20 miejsc parkingowych.

Na ulicy Lindleya powstanie kolejny woonerf [WIZUALIZACJE]

Ozdobą woonerfu ma być tradycyjna, żeliwna pompa, jaką kiedyś można było spotkać na ulicach Łodzi. W celu odtworzenia pompy ZDiT nawiązał kontakt ze Zrzeszeniem Łódzkich Odkrywców Metali.

Wspólnie szukano istniejących jeszcze, żeliwnych pomp.

- Jedną z pomp odnaleźliśmy na Księżym Młynie na podstawie starego zdjęcia i fragmentu dachu, który znalazł się na fotografii - mówi Bartosz Zimny.

Ostatecznie wykorzystano trzy pompy: jedną z podwórka przy ulicy Przędzalnianej, drugą zza budynku dawnej remizy strażackiej na Księżym Młynie i trzecią z placu Jana Pawła II w Ozorkowie.

Na podstawie zabytkowych urządzeń stworzono działający model pompy z lwią paszczą tryskającą wodą. Wzór ma być w przyszłości wykorzystywany w innych miejscach Łodzi.

Drogi osiedlowe w Łodzi zostaną przebudowane [WIZUALIZACJE]