Policjanci Wydziału Kryminalnego KMP w Łodzi prowadząc śledztwo w pewnej sprawie natknęli się na Polesiu na 57-latka, którego postanowili wylegitymować.
Podejrzenia stróżów prawa wzbudziło to, że wygląd kontrolowanego znacznie odbiegał od jego szczegółowej fotografii umieszczonej w policyjnych bazach danych. Policjanci przypuszczając, że ich rozmówca może podawać się za inną osobę, postanowili zadać mu szereg precyzyjnych pytań dotyczących jego rodziny – informuje komisarz Marcin Fiedukowicz z KMP w Łodzi.
Zapytali m.in. o to, czy ma rodzeństwo i który z rodziców jest starszy. 57-latek stawał się coraz bardziej nerwowy i zaczął udzielać wymijających odpowiedzi, aż w końcu skapitulował i oznajmił, że nazywa się inaczej niż wynika z dokumentów. Mimo to uparł się i oznajmił, że nie poda swojego prawdziwego imienia i nazwiska.
Funkcjonariusze postanowili zatem sprawdzić policyjną listę osób poszukiwanych i porównać zdjęcie zatrzymanego ze zdjęciami innych osób, które widniały w tym rejestrze. W ten sposób okazało się, że wizerunek mężczyzny zbieżny jest z wyglądem osoby poszukiwanej aż 23 listami gończym za popełnienie szeregu przestępstw – zaznacza Marcin Fiedukowicz.
Okazało się, że chodzi o przestępstwa gospodarcze, zaś listy gończe wydali za 57-latkiem śledczy z Warszawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?