Blisko 2,7 kg marihuany i 200 gramów amfetaminy przechwycili w Łodzi policjanci zwalczający przestępczość wśród pseudokibiców.
W poniedziałek, 3 czerwca, funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi obserwowali mieszkanie w kamienicy przy ul. Sienkiewicza, gdzie - jak wynikało z ich wiedzy - mogły znajdować się narkotyki. Policjanci wkroczyli tam, gdy z lokalu wychodzili dwaj mężczyźni. Obu zatrzymano, a mieszkanie przeszukano, wykorzystując psa wyszkolonego do odnajdywania narkotyków. Charakterystyczna woń marihuany wyczuwalna w lokalu nie pozostawiała wątpliwości, że jest czego szukać. W rezultacie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 160 gramów marihuany.
Skontrolowano także samochód należący do jednego z dwóch zatrzymanych 26-latków. W pojeździe znaleziono 10 tys. zł, które zabezpieczono na poczet przyszłych kar.
Idąc za ciosem, funkcjonariusze dotarli jeszcze do dwóch mieszkań zajmowanych przez podejrzanych, w których znaleźli ponad 10 tys. złotych, jeszcze większą porcję narkotyków i wagę elektroniczną do porcjowania środków odurzających.
Łączenie w trzech lokalach policjanci zabezpieczyli blisko 2,7 kilograma marihuany i 200 gramów amfetaminy.
Zatrzymani są ściśle powiązani ze środowiskiem pseudokibiców jednego z łódzkich klubów piłkarskich. Wkrótce usłyszą prokuratorskie zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.