1/11
Patrząc na wynik listopadowych wyborów prezydenckich w...
fot. Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego

1. Hanna Zdanowska (184 pkt)

Patrząc na wynik listopadowych wyborów prezydenckich w Łodzi, zwycięstwo we "Wpływowych" nie dziwi. Hanna Zdanowska obroniła stanowisko w pierwszej turze i było to dokonanie, którego mogą jej pozazdrościć wszyscy prezydenci dużych polskich miast, łącznie z żelaznymi jeszcze niedawno pewniakami. Wyborczy sukces wzmocnił Zdanowską politycznie i czysto wizerunkowo, zarówno w mieście, jak i w partii, ją samą utwierdzając w przekonaniu, że jest mocna i - jak widać - utwierdzając też innych.
Cztery lata temu Zdanowska zaczynała swoją pierwszą kadencję ze słabym mandatem i piętnem podopiecznej Cezarego Grabarczyka. Dziś mandat jest zdecydowanie większy, a choć prezydent Łodzi deklaruje, że minister sprawiedliwości wciąż jest jej mentorem, to wyniki tegorocznych "Wpływowych" są symbolicznym dowodem na przesunięcie akcentów w lokalnej Platformie. I tak, jak kiedyś Platforma była potrzebna Zdanowskiej, tak teraz bywa odwrotnie.
Tuż po wyborach Zdanowska zdecydowała się na kilka mocnych kroków kadrowo-organizacyjnych w magistracie, zawiązała koalicję z SLD, która daje jej spokój i w której to ona jest panią sytuacji. I już dziś Zdanowska zapowiada walkę o trzecią kadencję.
PB

2/11
Bolesny paradoks Cezarego Grabarczyka, wielokrotnego...
fot. Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego

2. Cezary Grabarczyk (175pkt)

Bolesny paradoks Cezarego Grabarczyka, wielokrotnego zwycięzcy naszego rankingu, polega na tym, że uległ Zdanowskiej w sytuacji, gdy de facto poszedł w górę. Po latach w pierwszym rządzie Donalda Tuska, został wicemarszałkiem Sejmu. Wyglądał na przygaszonego, a jego firmowy uśmiech częstokroć wyglądał na wymuszony. Nie dziwi, bo ta funkcja to czysty prestiż, "żyrandol" niemal. Ale awansował na wiceszefa PO, a po odejściu Tuska wszedł do rządu Ewy Kopacz w roli ministra sprawiedliwości. Drugi paradoks to fakt, że zyskał w Warszawie, ale czy w Łodzi? Był na tyle mocny, by rekomendować Andrzeja Biernata na sekretarza generalnego PO. Ale Biernat nie odwdzięczył się oddaniem mu funkcji szefa regionu łódzkiego, co lokalnie nadałoby ministrowi większą rangę, nawet symbolicznie. A symbol ważna rzecz.
MD

3/11
Platforma Obywatelska w regionie łódzkim wybory przegrała z...
fot. Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego

3. Andrzej Biernat (116 pkt)

Platforma Obywatelska w regionie łódzkim wybory przegrała z PiS i PSL, ale jej lider w regionie Andrzej Biernat to ucieleśnienie mitu "z tobą przegrać to jak wygrać". Nie tylko jest szefem regionu łódzkiego PO, nie tylko ministrem sportu, ale awansował na p.o. sekretarza generalnego partii rządzącej i wciąż w awangardzie antyschetynowego lobby w PO. De facto to osoba nr 2 po przewodniczącej Ewie Kopacz, ale Kopacz tyle wie o partii, ile jej przekaże Biernat, który tę partię "ogarnia". Jego oświadczenia majątkowe pilnie lustruje Centralne Biuro Antykorupcyjne, a wśród niektórych publicystów panuje przekonanie, że zainteresowanie służb jego majątkiem to nie jest przypadek, a efekt realnego wzrostu jego politycznych wpływów. I nie brak też takich, według których to, czy Biernat zachowa jakieś wpływy, zależy od tego, co zdecydują w CBA.
MD

4/11
W zasadzie to w tym miejscu  przydałby się  kolejny biogram...
fot. Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego

4. Witold Stępień (79 pkt)

W zasadzie to w tym miejscu przydałby się kolejny biogram ministra Biernata. Jeśli bowiem zawsze było tak, że siła marszałka Witolda Stępnia wynikała z mocy jego promotora Andrzeja Biernata, to ostatnie powyborcze rozdanie pokazało, że to zasada obowiązująca do kwadratu. Posada marszałka dla Witolda Stępnia po listopadowych wyborach wyniknęła po prostu z negocjacyjnych zdolności Biernata. Otóż sekretarz PO wolał, by w zarządzie województwa łódzkiego było aż trzech członków PSL, które lekko ograło Platformę w tych wyborach, niż trzech członków PO. Byleby marszałkiem w tym pięcioosobowym zarządzie był Stępień. Jest zatem Witold Stępień wpływowym marszałkiem województwa, ale trochę malowanym, bo wzmocnieni koalicjanci z PSL mogą teraz Platformę przegłosować na zarządzie kiedy tylko chcą.
MD

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Audi A3 i S3 po liftingu. Co się zmieniło w odświeżonym kompakcie z Ingolstadt?

Audi A3 i S3 po liftingu. Co się zmieniło w odświeżonym kompakcie z Ingolstadt?

Horoskop na czwartek dla wszystkich znaków zodiaku

Horoskop na czwartek dla wszystkich znaków zodiaku

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Zobacz również

Horoskop na czwartek dla wszystkich znaków zodiaku

Horoskop na czwartek dla wszystkich znaków zodiaku

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem