Z możliwości wjazdu i zatrzymania się na Piotrkowskiej korzystało wielu kierowców. Niektórzy nadużywali tego prawa

Wraca zakaz wjazdu na Piotrkowską. To już koniec tymczasowych ułatwień we wjeździe na Piotrkowską dla dostawców posiłków z restauracji. W piątek (22 maja) powracają normalne zasady ruchu na głównej ulicy Łodzi.

Teraz na Piotrkowską wjadą osoby posiadające identyfikatory (m.in. osoby prowadzące tu działalność i mieszkańcy, którzy nie mają innej drogi dojazdowej), służby porządkowe, taksówki, oraz w godz. 6-11 dostawcy. Powróci też zakaz postoju.

Tymczasem przez ostatnie dwa miesiące miasto zezwoliło na wjazd osobom dowożącym posiłki z restauracji. Decyzja ta miała pomóc będącym w trudnej sytuacji gastronomikom. Dostawcy mogli wjeżdżać i parkować na deptaku na podstawie własnej deklaracji.

CZYTAJ WIĘCEJ >>>>

Ten system nie do końca się sprawdził. Wiele osób wykorzystywało ulicę Piotrkowską jako darmowy parking. Samochodów było dużo i stały po kilka godzin. - Służby bezpieczeństwa zanotowały częste przypadki łamania zasad i na Piotrkowską wjeżdżali nie tylko dostawcy i mieszkańcy, ale też nieuprawnieni do tego kierowcy. – mówi Piotr Kurzawa, menedżer ulicy Piotrkowskiej.

>>>>

Dodatkowo od poniedziałku znów działają ogródki gastronomiczne, a restauratorzy mogą sprzedawać posiłki na miejscu. Z dnia na dzień liczba ogródków na Piotrkowskiej się zwiększa, jest za to coraz mniej wolnego miejsca.

Władze Łodzi spodziewają się większej liczby pieszych i rowerzystów. Natomiast zapotrzebowanie na dowóz posiłków z lokali będzie malało.