Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi poinformowała we wtorek (30 lipca) o sukcesie swojego Wydziału do Walki z Korupcją. Jego funkcjonariusze zatrzymali łącznie siedem osób (sześciu mężczyzn i jedną kobietę) w wieku od 46 do 60 lat. To mieszkańcy czterech województw.
Policjanci pięć osób zatrzymali 25 lipca, następne dwie – dzień później.
Wkrótce ci podejrzani odpowiedzą przed sądem na zarzuty związane z korupcją przy procesie umawiania zamówień dla wielkopowierzchniowych sklepów międzynarodowych sieci w Polsce.
O szczegółach sprawy opowiedział we wtorek prokurator Tomasz Szczepanek, przedstawiciel Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Wyliczył, że troje zatrzymanych – w tym 54-letni łodzianin – to wspólnicy zabawkarskiej firmy. Zajmowali się oni stałym korumpowaniem kupców zatrudnionych w trzech znanych sieciach handlowych.
– Udzielili im korzyści majątkowych w latach 2010-2016 – mówi prokurator Tomasz Szczepanek.
W wyniku tych łapówek – jak precyzuje policja – na łączną kwotę nawet do 1,7 mln zł, wspólnicy łódzkiej firmy załatwiali wyjątkowo korzystne dla niej umowy handlowe.
– To czyn nieuczciwej konkurencji, polegający na utrudnianiu innym przedsiębiorcom dostępu do rynku sprzedaży – tłumaczy prokurator.
Wspólnicy mieli odpowiednio maskować łapówki w rachunkach firmy.
Trójce wspólników grozi teraz kara do pięciu lat więzienia. Podobnie jak dwóm innym osobom z zarzutami. Pomagały one w regularnym przekazywaniu łapówek od wspólników do kupców.
Natomiast kupcy zatrudnieni w wielkich sieciach handlowych to kolejna dwójka zatrzymanych. Żaden z nich nie zamieszkuje Łodzi. Im zagraża kara do siedmiu lat więzienia.
W przypadku całej siódemki prokurator objął podejrzanych m.in. dozorami policyjnym oraz zakazem kontaktowania się tych osób ze sobą. Wyznaczył również kaucje w wysokości od 100 do 150 tysięcy złotych.
W trwającym postępowaniu policjanci zabezpieczyli już kilkanaście komputerów oraz firmową dokumentację.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi, sprawa ma charakter rozwojowy.
Łódzka policja podkreśla, że kupiec to niezwykle ważna funkcja w strukturach wielkich sieci handlowych. To oni są odpowiedzialni za pozyskiwanie towarów, negocjują ceny, w końcu podpisują umowy.
Z „Raportu Płacowego 2018 – Trendy na Rynku Pracy”, autorstwa Hays Poland (firmy doradztwa personalnego) wynika, że kupiec – w tym przypadku negocjujący ceny odzieży – zarabia od 5 tys. zł do 10 tys. zł miesięcznie brutto.
Ale przyzwoita pensja to nie wszystko. Kupcy wielkich sieci często jeżdżą w egzotyczne podróże służbowe, ponieważ ogrom towarów, którymi handlują ich sklepy w Polsce, to produkty z Azji.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?