Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wstrzymano wyburzanie ruder przy Ogrodowej. Trafią do rejestru zabytków?

Jolanta Sobczyńska
Rudery przy ul. Ogrodowej 8 i 10
Rudery przy ul. Ogrodowej 8 i 10 Krzysztof Szymczak
W środę miało się rozpocząć wyburzanie budynków na rogu ulic Ogrodowej i Zachodniej w Łodzi. Rozbiórki ruder, które straszyły od lat domagali się od miasta łodzianie. Ale prace zostały wstrzymane, ponieważ kamienice mogą trafić do... rejestru zabytków. Domaga się tego Stowarzyszenie Łódzka Przestrzeń.

Władze Łodzi przeznaczyły do wyburzenia dwa budynki wyglądające jak rudery przy ulicy Ogrodowej 8 i 10. Do końca roku teren miał być oczyszczony i wystawiony na sprzedaż. Prace wyburzeniowe jednak się nie rozpoczęły.

- Trudno powiedzieć do kiedy prace zostały wstrzymane - usłyszeliśmy w biurze Zakładu Robót Wyburzeniowych, którego pracownicy ogrodzili już ten teren. - Pojawiły się pewne przeszkody natury formalnej. To, czy będziemy mogli rozpocząć wyburzanie zależy od decyzji konserwatora zabytków.

Wojciech Szygendowski, Wojewódzki Konserwator Zabytków twierdzi, że wystąpiono do niego o wstrzymanie prac wyburzeniowych i wpisanie budynków przeznaczonych do rozbiórki do rejestru zabytków. - W tej sprawie zwrócił się do mnie Społeczny Opiekun Zabytków - mówi Wojciech Szygendowski. - Poprosiłem o opinię Miejskiego Konserwatora Zabytków i Architekta Miasta. Zapoznam się z nimi i w ciągu 2-3 dni zajmę stanowisko w tej sprawie.

Jakub Polewski, Społeczny Opiekun Zabytków i przedstawiciel Stowarzyszenia Łódzka Przestrzeń twierdzi, że budynki przy ul. Ogrodowej 8 i 10 nie są takimi ruderami, jak je przedstawiają władze miasta. - Próba wyburzenia tych budynków to barbarzyństwo - mówi Jakub Polewski. - Cały ten kwartał reprezentuje wysoką wartość urbanistyczną. Budynek przy ulicy Ogrodowej 10 to unikatowy przykład międzywojennego modernizmu. Plac Wolności i jego okolice powinny być objęte szczególną ochroną konserwatorską.

Polewski twierdzi, że jeśli budynki nie zostaną wpisane do rejestru, złoży odwołanie do ministra kultury i dziedzictwa narodowego. - Po tej instancji możemy jeszcze wykorzystać drogę sądową - dodaje.

Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektor biura prezydenta Łodzi twierdzi, że wyburzenia miały być wykonane na polecenie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego ze względu na zły stan techniczny budynków. - Wyburzenie kamienic może wstrzymać wpisanie ich do rejestru zabytków - mówi Piotrowski. - Jednak prawdopodobnie nie ma do tego podstaw. Jeśli konserwator odmówi wpisania budynku do rejestru, można odwołać się do ministra kultury. Odwołanie do ministra nie wstrzymuje rozbiórki.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki