Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystko przed nami

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński
Od czwartku mamy festiwal rozważań nad skutkami wpadek Ewy Kopacz. W Berlinie zeszła z powitalnego chodnika i skłoniła się przed płotem; dopiero kanclerz Merkel sprowadziła ją na dobrą drogę. Jest się czym przejmować?

Kopacz nie pierwsza się pogubiła. Na "plus dodatni" można jej zapisać, że była trzeźwa i nie usiłowała - jak Kwaśniewski - wsiąść do limuzyny przez bagażnik. A wpis miłościwie nam panującego prezydenta do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii?

Walnął tyle baboli, jakby był absolwentem zreformowanej polskiej szkoły. Do kompletu dodajmy hymn w wykonaniu prezesa Kaczyńskiego. Od tamtej pory złośliwcy nazywają PiS-owców Wolakami. To wszystko nic. Takiego męża stanu jak Borys Jelcyn nie mieliśmy.

To on na oczach całego świata "pod wpływem" dyrygował niemiecką orkiestrą w Berlinie! Jeszcze żaden polski mąż ani żona stanu takiego dokonania nie ma na swoim koncie!

Ale bądźmy dobrej myśli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki