Aby podróż minęła nie tylko bezpiecznie, ale też bez finansowych niespodzianek, warto przed wyjazdem na długi weekend, czy na wakacje sprawdzić, na których drogach i w których miejscach w Polsce lepiej zdjąć nogę z gazu.
– Kierowca, który porusza się z dozwoloną prędkością zbliżając się do miejsca z kontrolą prędkości, odruchowo hamuje. Dowodzą tego nasze badania, które pokazują, że Polacy przejeżdżając obok fotoradarów masowo zmniejszają prędkość znacznie poniżej obowiązującego limitu. Największe różnice występują przy stacjonarnych miernikach prędkości, ustawionych na drogach z ograniczeniem do 70 km/h. W takim miejscu kierowcy dla pewności zwalniają do 40 km/h i poruszają się dużo wolniej niż mogą – komentuje Julia Rachwalska, Yanosik. – Niestety często też dochodzi do gwałtownego hamowania, a takie zachowanie sprzyja kolizjom. Warto zatem wiedzieć co nas czeka na trasie, by nie generować niebezpiecznych zachowań – dodaje.
Gdzie jest największe zagęszczenie fotoradarów?
Specjaliści z systemu Yanosik zestawili liczbę fotoradarów z kilometrażem dróg krajowych przypadających w obrębie danego województwa. Po wprowadzeniu takiego wskaźnika okazuje się, że największe zagęszczenie fotoradarów występuje w województwie pomorskim. Tutaj przypadają w 3,3 fotoradary na 100 km dróg krajowych. W ścisłej czołówce znalazły się jeszcze także:
- województwo mazowieckie (3 fotoradary na 100 km)
- województwo lubelskie i śląskie (2,9 fotoradarów na 100 km).
- województwo wielkopolskie (2,7 fotoradarów na 100 km),
- województwo małopolskie (2,6 fotoradarów na 100 km)
- województwo lubuskie (2,4 fotoradary na 100 km).
Najmniejsze zagęszczenie fotoradarów na drogach krajowych jest natomiast w województwie opolskim (1,3 fotoradaru na 100 km), warmińsko-mazurskim (1,4 fotoradaru na 100 km) oraz kujawsko-pomorskim (1,6 fotoradaru na 100 km).
Na jakich drogach fotoradarów jest więcej?
W skali całego kraju na uwagę zasługuje droga krajowa nr 92 na odcinku przebiegającym przez województwo lubuskie. Tam kierowcy mogą spotkać fotoradar średnio co 13 km. Droga ta w województwie wielkopolskim również jest uznana za najbardziej monitorowaną trasę w tym regionie (1 fotoradar co 17,5 km). Nogę z gazu warto zdjąć również na drodze krajowej nr 94 w województwie małopolskim, gdzie co 13,3 km można spotkać jeden fotoradar. Droga krajowa nr 94 to również najbardziej kontrolowana trasa w województwie podkarpackim (1 fotoradar co 17,3 km) oraz opolskim (1 fotoradar na 19,6 km). Uważajcie również na drogę krajową nr 78 na Śląsku, na 13,5 km stoi tam średnio jeden fotoradar.
Gdzie są odcinkowe pomiary prędkości?
Zmorą kierowców, choć zupełnie niesłusznie są odcinkowe pomiary prędkości. Najwięcej znajdziemy ich w województwie mazowieckim, w którym kontrolowanych jest w sumie 23,15 km dróg. Drugie miejsce zajęło województwo warmińsko-mazurskiego (łącznie 21,3 km), a trzecie region łódzki (z 13,7 km) oraz lubelskie (13,6 km). Odcinkowych pomiarów prędkości nie ma w woj. wielkopolskim i kujawsko-pomorskim.
Z badań Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego wynika, że odcinkowe pomiary prędkości wpływają na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Jest niej wypadków, mniej ofiar śmiertelnych i mniej rannych. Okazuje się, że aż 83,8 proc. kierowców jeździ z dozwoloną prędkością. Zmianę zachowania kierowców potwierdziły też kontrole Najwyższej Izby Kontroli. NIK, która badała zachowanie kierowców na trzech takich odcinkach ocenia, że liczba kierowców przestrzegających ograniczenia prędkości w opp jest wyższa od 11 proc. do 22 proc., niż na odcinkach dróg bezpośrednio sąsiadujących z opp, które nie są objęte kontrolami.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
