- Podążam szlakiem pogardy PiS - mówił polityk. - Partia rządząca obiecała Polakom lepsze życie, a tymczasem Sieradz jest pokrzywdzony jeśli chodzi o klimat. Tu jest fatalne powietrze, a tam gdzie byłem prezydentem, czyli w Słupsku, najczystsze. Jeśli zostanę prezydentem RP to w 2021 roku zwołam w Polsce szczyt klimatyczny. Era węgla przechodzi do lamusa, kończy się, Czas aby nadeszła era zielonej energii i o to będę zabiegał.
Przy okazji polityk wyprostował jedną ze swoich wypowiedzi, jakoby wraz ze swoim partnerem Krzysztofem Śmiszkiem planował podróż do Chin. Rzeczywiście wspomniał o Chinach, ale na Śląsku.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?