Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Joanna Skrzydlewska ma być dopiero trzecia na łódzkiej liście Koalicji Europejskiej. „Może zrezygnować”

Marcin Darda
Marcin Darda
W łódzkiej PO mają żal do Grzegorza Schetyny. Jak główny rozgrywający KE, "załatwił" dla PO dopiero trzecie miejsce na liście.
W łódzkiej PO mają żal do Grzegorza Schetyny. Jak główny rozgrywający KE, "załatwił" dla PO dopiero trzecie miejsce na liście. Krzysztof Szymczak
Potężny zgrzyt przy układaniu łódzkiej listy opozycji w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Joanna Skrzydlewska, była europosłanka PO, najpierw miała być pierwsza na liście, potem druga, teraz zaś ma propozycję... miejsca trzeciego. „Asia może w ogóle zrezygnować ze startu” - komentują w łódzkiej PO.

Liderem łódzkiej listy opozycji, czyli Koalicji Obywatelskiej będzie Marek Belka, m.in. były premier. Gdy pisaliśmy w styczniu, że to prawdopodobnie Belka otworzy listę, nasi informatorzy wskazywali, że Joanna Skrzydlewska z tak projektowanej listy zadowolona nie jest, ponieważ tzw. rada powiatu łódzkiej PO, do której należy Skrzydlewska, już wcześniej przegłosowała uchwałę, że to właśnie była europosłanka otworzy listę w Łódzkiem.

Tyle tylko, że mowa była o liście Platformy, tymczasem jej szef Grzegorz Schetyna, już wówczas pracował nad szerszym porozumieniem opozycji, które dziś nosi nazwę Koalicji Europejskiej, a której twarzami są byli premierzy z Markiem Belką jako liderem listy w Łódzkiem. Już to mnożyło ambicjonalne tarcia w łódzkiej PO, nieoficjalnie wiadomo, że o nr 1 dla Skrzydlewskiej walczyła Hanna Zdanowska, szefowa regionu łódzkiego PO i członek zarządu krajowego partii, jednak bezskutecznie.

W PO przypominają, że Skrzydlewska w wyborach do sejmiku dostała dopiero trzecie miejsce, a zdobyła aż 57 tys. głosów, najwięcej na liście. Wciąż nie brak opinii, że gdyby była jedynką do sejmiku, w Łodzi Koalicja Obywatelska zdobyła o jeden mandat więcej i to nie PiS rządziłby dziś województwem łódzkim.

Teraz się okazuje, że Skrzydlewska w wyborach do Parlamentu Europejskiego nie jest typowana nawet na miejsce drugie listy. Według naszych informacji podczas sobotniej rady naczelnej PSL, na której zdecydowano, że ludowcy wchodzą do Koalicji Europejskiej, prezes Władysław Kosiniak - Kamysz przedstawił szczegóły ustalonych z Grzegorzem Schetyną miejsc dla kandydatów PSL. A z ustaleń tych wynika, że kandydat PSL na liście łódzkiej będzie na miejscu drugim, tuż za Markiem Belką. Taki stan rzeczy potwierdza nam Dariusz Klimczak, prezes PSL w Łódzkiem.

- Rzeczywiście dla PSL prezes naszej partii wynegocjował drugie miejsce na liście, i na dziś taki stan rzeczy obowiązuje - mówi Klimczak. - Czy tym kandydatem będę ja? Jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji.

Klimczak i Skrzydlewska znają się od lat, w poprzedniej kadencji sejmiku oboje zasiadali w zarządzie województwa łódzkiego. Wiadomo, że gdyby Klimczak na start się nie zdecydował, kandydatem PSL na liście opozycji w Łódzkiem może zostać Paweł Bejda, poseł PSL z Łowicza.

W łódzkiej PO trzecie miejsce na wspólnej liście dla ich kandydatki uważane jest za porażkę, bo to Schetyna w tej układance miał najwięcej do powiedzenia, a jednak zlekceważył ambicje i członków partii w Łodzi, i Joanny Skrzydlewskiej. Jeden z polityków łódzkiej PO twierdzi, że w tej sytuacji należy brać pod uwagę, że Joanna Skrzydlewska, dziś radna sejmiku klubu KO, w ogóle może zrezygnować ze startu.

O komentarz poprosiliśmy Joannę Skrzydlewską, jednak odmówiła.

Determinacja z jaką PSL i PO walczą o jak najwyższe miejsca na łódzkiej liście Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiej, wynika m.in. z przedwyborczych sondaży, które dają szansę opozycji na pokonanie PiS. Zazwyczaj wyższe miejsce to większa szansa na wybór, jednak w eurowyborach w 2009 r., kiedy z pierwszego miejsca listy PO wszedł Jacek Saryusz - Wolski, drugą eurodeputowaną z Łódzkiego została Joanna Skrzydlewska startując właśnie z trzeciego miejsca.

"Silna drużyna" PiS na wybory do Parlamentu Europejskiego. "Polski głos w Brukseli musi być mocny i słyszalny"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki