Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2015. Czas SLD już minął, a Platforma jest zagrożona podziałem [WYWIAD]

rozm. Sławomir Sowa
Polska Press/archiwum
Z doktorem Hubertem Horbaczewskim, politologiem z Uniwersytetu Łódzkiego, rozmawia Sławomir Sowa

W szeregach PO i SLD, wielkich przegranych tych wyborów, padają już żądania rezygnacji szefów, a w SLD mówi się o budowie zupełnie nowej partii lewicowej. Czy taką partię da się zbudować?

Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz ostrych rozliczeń, ale mam głębokie przekonanie, że jak ostre by one nie były, to czas SLD już minął. Jeżeli rozpocznie się budowa nowej lewicy, to spodziewałbym się raczej, że to środowiska nie do końca związane z Sojuszem, które były częścią Zjednoczonej Lewicy, będą szukały porozumienia z neomarksistowską zmianą. I tutaj rozegra się próba zdobycia kilkunastoprocentowego elektoratu lewicowego. SLD już powoli schodzi ze sceny politycznej w Polsce.

Łatwo stawia Pan krzyżyk na SLD...

Nie wykluczam całkowicie takiej opcji, że SLD odrodzi się jak Feniks z popiołów, ale uważam ją za mało prawdopodobną.

Wezwanie do odrodzenia SLD wychodzi z Łodzi, gdzie lewica uzyskała ponadprogowy wynik. Czy Tomasz Trela i Dariusz Joński są liderami takiego formatu, że będą w stanie unieść ciężar budowy nowej formacji lewicowej?

Ja uważam, że nie. W SLD takiego lidera nie udało się wyłonić. Kiedy Dariusz Joński to przeczyta, pewnie się na mnie obrazi, ale on został jednym z liderów SLD w sytuacji, o której się mówi na bezrybiu i rak ryba. Kryzys przywództwa w SLD jest poniekąd efektem katastrofy smoleńskiej, w której zginęło kilka kobiet, które mogły być liderkami tego środowiska. Od tamtej pory w SLD trwa totalny kryzys przywództwa, a lidera bierze się wręcz z łapanki. Efektem jest sromotna klęska, którą Zjednoczona Lewica poniosła w minioną niedzielę.

Rozliczenia nastąpią też w PO. Na pierwszy ogień pójdzie pewnie zmiana lidera, ale czy w dłuższej perspektywie nie nastąpi swego rodzaju powtórka z historii, gdy z umierającej Unii Wolności wyłoniła się Platforma Obywatelska?

Mądrzejsi będziemy za kilka dni. Pierwszym próbnikiem będzie walka o przywództwo w klubie parlamentarnym PO oraz walka o desygnowanie kandydata na wicemarszałka nowego Sejmu. Być może pojawi się lider, który będzie w stanie skonsolidować partię. Ale moim zdaniem nie jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz. PO stoi przed bardzo poważnym zagrożeniem podziałem. Przypomnijmy sobie propozycję Jarosława Kaczyńskiego o biało-czerwonej koalicji. Ja ją odczytałem jako ofertę skierowaną także do niektórych posłów PO. Jest też Nowoczesna, która chętnie by przygarnęła część posłów PO i kto wie, czy nie rysuje się scenariusz rozpadu klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki