Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2015. Czy łodzianie wejdą do rządu Beaty Szydło?

Marcin Darda
Prof. Piotr Gliński nie zostanie jednak premierem rządu PiS
Prof. Piotr Gliński nie zostanie jednak premierem rządu PiS Paweł Łacheta
Nowy rząd nie będzie autorskim projektem premier Beaty Szydło, a szerszym projektem PiS. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniani są m.in. Mastalerek i Kopcińska

W PiS trwa gra u umeblowanie nowego rządu. Po przeczołganiu Beaty Szydło rzucanymi mediom przeciekami w stylu „Piotr Gliński premierem”, w końcu stanęło na propozycji sprzed wyborów. Premierem zostanie Beata Szydło. Nowy rząd nie będzie jednak jej autorski projektem, a projektem PiS. Co de facto oznacza, że ułoży go prezes Jarosław Kaczyński.

Spekulacji jest wiele, a wśród nich pojawia się i ta dotycząca obsady szefa kancelarii premiera. Do tego stanowiska przymierzany jest jeden z architektów zwycięskiej kampanii prezydenckiej, a potem kampanii Szydło, czyli Marcin Mastalerek. Były już szef PiS w okręgu łódzkim zadarł jednak z Kaczyńskim i usunięto go z sejmowej listy, jest zatem pytanie, czy na taką nominację pozwoli prezes Kaczyński. W PiS usłyszeliśmy, że „w ostateczności Marcin wyląduje w kancelarii prezydenta Dudy”.

Za to na stanowiskach stricte ministerialnych w drugim tygodniu po wyborach na jedno stanowisko jest już po kilku kandydatów. Np. w kontekście Jarosława Gowina (Polska Razem) mówi się już nie tylko o Ministerstwie Obrony Narodowej, ale i resortu nauki i szkolnictwa wyższego.

W obsadzie szefa tego ostatniego resortu pojawiło się też nazwisko prof. Piotra Glińskiego. Wybrany w Łodzi na posła Gliński w spekulacjach bywa też wicepremierem ds. społecznych, a kto wie, czy nie zostanie marszałkiem Sejmu.

Ministrem sportu mógłby zostać wybrany w Sieradzu Grzegorz Schreiber (był wiceministrem w poprzednich rządach PiS), ale na tę funkcję spore ciśnienie ma Solidarna Polska, która forsuje Patryka Jakiego. Inny wybrany w Sieradzu poseł, Witold Waszczykowski, liczy się podobno w grze o szefa polskiej dyplomacji. Były łódzki poseł był wiceministrem spraw zagranicznych w trzech rządach. Ale w roli szefa dyplomacji wymieniani są także Kazimierz M. Ujazdowski oraz prof. Ryszard Legutko. Co ciekawe, według naszych informacji, to nie ministrem obrony chce zostać wybrany w Piotr-kowie Antoni Macierewicz, a ministrem spraw wewnętrznych. W PiS jednak mówią, że na razie nie widzi go tam prezes Kaczyński.

- Macierewicz usłyszy, a może już usłyszał, dobrą radę, żeby nie naciskał na wejście do rządu Beaty Szydło - mówi nam jeden z polityków PiS. - Szefem MSW może zostać, jak już prezes po roku odsunie Beatę Szydło i sam zostanie premierem. Dziś największe szanse na to stanowisko ma Mariusz Błaszczak.

Połączonymi resortami finansów i gospodarki miałby zarządzać Paweł Szałamacha, w dwóch poprzednich rządach PiS wiceminister skarbu. Resort skarbu z kolei miałby objąć Dawid Jackiewicz, obok Szałamachy także wiceminister z czasów pierwszych rządów PiS, dziś eurodeputowany.

Inny eurodeputowany, Janusz Wojciechowski, dziś pełnomocnik PiS w okręgach łódzkim i sieradzkim bywa w spekulacjach obsadzany jako minister sprawiedliwości, ale znacznie częściej mówi się w tym kontekście o Małgorzacie Wassermann.

Z kolei ministrem infrastruktury miałby być Andrzej Adamczyk, wiceszef komisji infrastruktury w minionej kadencji Sejmu, a ministrem rolnictwa Henryk Kowalczyk, niegdyś wiceminister. Ministrem zdrowia miałby zostać Konstanty Radziwiłł, a wśrod jego potencjalnych zastępców pojawia się nazwisko Joanny Kopcińskiej, nowej posłanki PiS z Łodzi.

Nowym resortem, czyli Ministerstwem Energetyki, miałby pokierować Piotr Naimski. Sprawy pracy i polityki społecznej ma poprowadzić Elż-bieta Rafalska, a Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przypadłoby Jarosławowi Zielińskiemu. To były wiceszef MSWiA, dobrze umocowany w partii. Koordynatorem ds. służb specjalnych miałby zostać były szef CBA Mariusz Kamiński. Jarosław Sellin miałby zostać ministrem kultury, rzeczniczka PiS Elżbieta Witek ministrem edukacji

Fakty


Kto wojewodą łódzkim? Są nowe nazwiska na nieformalnej giełdzie kandydatów.

Jak już pisaliśmy w sobotę, na giełdzie potencjalnych kandydatów do tego stanowiska, pojawiły się trzy nazwiska: były prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki, jego były zastępca, a dziś szef klubu PiS w Radzie Miejskiej Łodzi Marek Michalik, a także szef klubu PiS w sejmiku Piotr Adamczyk. Przez weekend doszły dwa kolejne, tym razem ze świata nauki. Chodzi o politologa prof. Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego, który niedawno został członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie RP Andrzeju Dudzie. Drugie nazwisko, które pojawia się na nieformalnej giełdzie to prof. Arkadiusz Adamczyk z piotrkowskiej filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Prof. Adamczyk kieruje zakładem teorii i myśli politycznej w Instytucie Historii i Stosunków Międzynarodowych. Należał do honorowego komitetu poparcia Andrzeja Dudy podczas kampanii przed wyborami prezydenta RP.

md

Kiedy powołanie nowego rządu? E. Witek: Delegacja do rozmów z prezydentem ws. kalendarza powyborczego
TVN/x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki