Wybory samorządowe 2014. Nowe układy sił samorządowych wokół Łodzi

W kilku podłódzkich miastach zmieniła się władza. W Pabianicach i Zgierzu większość w radach miejskich mają przedstawiciele PiS. Z kolei w Brzezinach PiS gruntował swoją mocną pozycję. W Aleksandrowie Łódzkim też bez zmian. Ciągle rządzić będzie PO. Podobnie w Konstantynowie Łódzkim, gdzie nadal przy władzy będzie Konstantynowskie Porozumienie Samorządowe.

Największy przewrót dokonał się w Zgierzu, gdzie PiS zgarnął wszystko. Wszedł w koalicję z klubem radnych Jerzego Sokoła (prezydenta Zgierza w latach 2006-10). Sokół nie dostał się do Rady Miasta Zgierza. W zamian za koalicję ma zostać prezesem TBS w Zgierzu.

Prezydentem Zgierza został Przemysław Staniszewski, który kandydował z poparciem PiS, choć do tej partii nie należy. W poprzedniej kadencji Staniszewski był wiceprezydentem. Wtedy prezydent Iwona Wieczorek potrzebowała oparcia w PiS, aby przeforsować swoje projekty w radzie. Gdy PiS oficjalnie nominował Przemysława Staniszewskiego na kandydata na prezydenta Zgierza, został wyrzucony z pracy w urzędzie przez prezydent Zgierza.

Obecnie PiS ma 9 radnych miejskich, co przy 4 radnych klubu Jerzego Sokoła daje stabilną większość w 23-osobowej radzie. PO ma 3 radnych. Miała czworo, ale jedna osoba odeszła z PO. Koalicja Obywatelska ma trzech radnych, Inicjatywa Mieszkańców - 2, Wspólnie dla Zgierza - 1. Dodatkowo przewodniczącym rady został Radosław Gajda (PiS). Wiceprzewodniczącymi zostali przedstawiciele koalicjantów, czyli Elżbieta Krzewina (klub Jerzego Sokoła) i Marek Sencerek (PiS). Kandydaci na wiceprzewodniczących Jarosław Pietrzak (KO) i Tomasz Kupis (PO) nie uzyskali wystarczającego poparcia.

PiS przejął też kontrolę nad większością komisji Rady Miasta Zgierza. Na osiem komisji PiS ma przewodniczących w pięciu. Dwie kolejne obsadzili radni z klubu Jerzego Sokoła. Ostatnią komisję dostała radna Beata Świątczak, która startowała z listy PO, ale odeszła z tej partii po tym, jak Platforma poparła Iwonę Wieczorek przed drugą turą wyborów prezydenckich. Beata Świątczak jest obecnie niezrzeszona w żadnym klubie radnych, ale bliżej jej do koalicjantów niż opozycji. Opozycja nie dostała nawet przewodnictwa w komisji rewizyjnej. Komisją kierował będzie Grzegorz Leśniewicz, który kandydował z listy PiS. W poprzedniej kadencji też był przez pewien czas wiceprezydentem, ale musiał ustąpić miejsca... Staniszewskiemu.

PiS obsadził nie tylko wszystkie stanowiska w Radzie Miasta Zgierza, ale zaczyna też przejmować spółki miejskie. Jerzy Sokół ma zostać szefem TBS, natomiast do zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej mają wejść Grzegorz Maciński, który był w radnym dwóch poprzednich kadecji, a także Idzi Antczak z klubu KO, który stanie się kolejnym koalicjantem PiS. Taki układ sił powoduje, że PiS powinien bez zawirowań rządzić Zgierzem przez najbliższe 4 lata.

Stabilny układ sił powinien być też domeną Pabianic i to również w oparciu o PiS. Prezydentem został Grzegorz Mackiewicz (Blok Samorządowy Razem). Co prawda wygrał w drugiej turze z Krzysztofem Ciebiadą (PiS), ale i tak musiał wejść w koalicję z tą partią. A to dlatego, że PiS wprowadził do 23-osobowej Rady Miasta aż 13 osób. BSR ma trzech radnych. Taki układ oznaczał, że nie ma innej możliwości, niż koalicja PiS-BSR. W opozycji jest PO z sześcioma radnymi i SLD z jednym radnym. Przewaga PiS w radzie oznacza, że to Ciebiada rozdaje teraz karty w samorządzie, choć przegrał z Mackiewiczem.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Porozumienie koalicyjne zostało podpisane w środę. Tego samego dnia, ale nieco później, doszło do oficjalnego przekazania władzy w Pabianicach. Były prezydent Zbigniew Dychto, który rządził Pabianicami przez dwie kadencje przekazał Grzegorzowi Mackiewiczowi srebrny łańcuch z herbem miasta, czyli insygnia władzy w Pabianicach.
Grzegorz Mackiewicz współrządził Pabianicami za czasów rządów Zbigniewa Dychty. W poprzedniej kadencji Mackiewicz był wiceprezydentem, zaś wcześniej pełnił funkcję przewodniczącego Rady Miasta. Chociaż Mackiewicz zapowiada duże zmiany w swoim mieście, to jednak należy spodziwać się kontynuacji polityki z poprzedniej kadencji. Z resztą o jakiej polityce można mówić w Pabianicach? Przecież to miasto nie może inwestować, bo budżet jest obciążony koniecznością spłacania szpitalnego zadłużenia.

Do wczoraj Mackiewicz nie zadecydował, kogo powoła na wiceprezydentów. W kręgach związanych z ratuszem mówi się, że najsilniejszym kandydatem na zastępcę prezydenta jest Maciej Łuczak, szef powiatowych struktur PiS. To oczywiście cena zawiązania koalicji PiS-BSR. Wiele mówi się też o Aleksandrze Jarmakowskiej, która bardzo pomagała Mackiewiczowi w kampanii wyborczej.

W Radzie Miejskiej nie było wątpliwości, że przewodniczącym zostanie przedstawiciel PiS. Jedynym kandydatem na tę funkcję był Andrzej Żeligowski, najstarszy radny miejski. Będzie miał czterech wiceprzewodniczących. Dwoje przewodniczących jest związanych z PiS. To Monika Cieśla i Antoni Hodak. BSR będzie reprezentował w prezydium rady Krzysztof Hille, a PO Krzysztof Rąkowski.

Radni PiS od razu zaczęli majstrować przy komisjach Rady Miejskiej. Zamiast czterech komisji będzie sześć. A to oznacza większe wydatki na funkcjonowanie rady. Funkcjonowanie nowych komisji i wypłata diet oznaczać będzie wzrost kosztów funkcjonowania rady o prawie 25 tys. zł. Radni PiS będą przewodniczyli czterem komisjom, dwie trafiły do radnych PO.

Brzeziny pozostaną pod rządami PiS. Burmistrzem po raz drugi został Marcin Pluta (PiS). Drugą kadencję rozpoczął od małej wpadki. Zamiast prawej, podniósł lewą rękę, a następnie podczas ślubowania powiedział, że "powierzony mi urząd będę sprawował dla dobra publiczności" a nie dla dobra publicznego. Ślubowanie trzeba było powtórzyć.

Marcin Pluta do rady wprowadził 5 swoich radnych. Pozostali radni należą do lokalnych komitetów wyborczych. W radzie nie ma żadnej osoby, która kandydowała z PO, SLD lub PSL. Pluta na swojego zastępcę wybrał Justynę Nowak. Wcześniej kierowała wydziałem rozwoju, infrastruktury i mienia w magistracie.

Przewodniczącym Rady Miasta Brzeziny został 23-letni Grzegorz Kędzia, który jest związany ze stowarzyszeniem Republikanie. Pomimo młodego wieku ma doświadczenie samorządowe. Był radnym w poprzedniej kadencji. Wybrano go, gdy miał 19 lat. Pierwszą decyzją przewodniczącego było obniżenie sobie pensji. Grzegorz Kędzia dostanie wynagrodzenie o 18 proc. niższe niż jego poprzednik.

Wiceprzewodniczącymi Rady Miasta Brzeziny zostali Zofia Krawczyk (PiS) i Andrzej Kurczewski (KW Mieszkańców Ziemi Brzezińskiej).
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Konstantynowskie porozumienie samorządowe znów rządzić będzie w "Kansas", jak nazywa się potocznie Konstantynów Łódzki. Henryk Brzyszcz będzie tam burmistrzem już czwartą kadencję. Andrzej Owczarek (KPS) będzie zaś kolejną kadencję przewodniczącym Rady Miejskiej. KPS rządzi w Konstantynowie w różnych konfiguracjach od początku samorządów. W tej kadencji ma 8 radnych.

W Aleksandrowie Łódzkim też nie zmieła się władza. Burmistrzem ponownie został Jacek Lipiński popierany przez PO. Wygrał, jak zwykle, w pierwszej turze. Będzie to jego czwarta kadencja na stanowisku burmistrza. Władzę w gminie znów pełnić będą radni PO.
W 21-osobowej radzie zasiądzie aż 19 radnych PO. PiS ma jednego radnego, a jeden radny jest niezależny. Przewodniczącą rady została ponownie wybrana Małgorzata Grabarczyk (PO). Wiceprzewodniczącym został Radosław Adamski (PO). Brak silnej opozycji jest dla burmistrza Lipińskiego dobrym sygnałem, że będzie mógł bez przeszkód realizować swoją politykę. Zdaniem burmistrza Aleksandrów Łodzki przez minioną dekadę dokonał skoku cywilizacyjnego. Mieszkańcy to dostrzegli i dali rządzić tej samej ekipie.

Nie zmienił się również burmistrz Ozorkowa. Drugą kadencję będzie rządził Jacek Socha (PiS). Przypomnijmy, że zanim został burmistrzem Ozorkowa był starostą zgierskim. Do rady miasta weszło czterech jego radnych. Do rządzącej koalicji zaproszono Obywatelski Ruch Samorządowy. Przedstawiciel tego komitetu został wybrany przewodniczącym rady miasta. To Konrad Kłopocki. Jego zastępcami zostali Piotr Banasiak, również z Obywatelskiego Ruchu Samorządowego i Dariusz Plaskota z PiS. Obywatelski Ruch Samorządowy wprowadził do rady 5 osób, więc w koalicji z PiS ma 9 mandatów w 15-osobowej Radzie Miasta Ozorkowa.

W Głownie ponownie wybrano na burmistrza Grzegorza Janeczka (PO). Będzie rządził w tym mieście drugą kadencję. O tym, że ma większość w Radzie Miasta, można było przekonać się przyglądając się wynikom głosowania na kandydatów do prezydium Rady Miasta. Na przewodniczącą wybrano Magdalenę Szajder, która przegrała z Grzegorzem Janeczkiem w drugiej turze wyborów na prezydenta Głowna. Na wiceprzewodniczącego żaden radny nie chciał się zgłosić. Dopiero po rozmowach koalicyjnych wybrano na to stanowisko Beatę Pilarską. Została zgłoszona przez PO. Dostała więcej głosów niż Przemysław Kobacki zgłoszony przez Magdalenę Szajder. Komitet Magdaleny Szajder wprowadził do rady pięć osób. PO ma 4 radnych.

W gminie Stryków również nie zmienił się burmistrz. Andrzej Jankowski wygrał z dużą przewagą. Do 15-osobowej rady weszło dziewięciu jego ludzi. Daje to gwarancję spokojnych rządów. Przewodniczącym rady też został człowiek burmistrza. Został nim ponownie Paweł Kasica. Głosowało na niego 10 radnych, co świadczy o tym, że w radzie przybywa ludzi związanych z burmistrzem Jankowskim. Zastępcami przewodniczącego rady zostali również radni z komitetu Andrzeja Jankowskiego. Wybrani zostali Andrzej Pożarlik i Grzegorz Kozłowski. O funkcję wiceprzewodniczących starali się Andrzej Janeczko (PiS) i Damian Drzewiecki (PO), ale ludzie Jankowskiego skutecznie przegłosowali przedstawicieli dużych partii politycznych.

W Koluszkach stanowisko obronił burmistrz Waldemar Chałat. Wygrał w pierwszej turze dostając więcej głosów, niż dwaj jego konkurenci razem wzięci. Startował z komitetu Razem dla Gminy. Ten komitet będzie miał również przewodniczącego rady. Wybrana została Anna Szostak stosunkiem głosów 13:8. Powstała bowiem koalicja stowarzyszenia "Razem dla Gminy" z PSL w sile 13 radnych. Opozycją jest PiS z 8 radnymi. Na wiceprzewodniczących rady wybrano Mirosława Superę i Włodzimierza Wójciaka, a więc osoby z koalicji. Dla opozycji w osobie Dariusza Janeczka nie znalazło się miejsce, chociaż proponował powołanie trzeciego wiceprzewodniczącego dla klubu radnych opozycyjnych.

W Tuszynie znów wygrał burmistrz Witold Małecki kandydujący z własnego komitetu. Przewodniczącym rady będzie ponownie Andrzej Małecki. Nowi będą wiceprzewodniczący, którymi zostali Mirosław Popecki i Kazimierz Sęk. W radzie zmieniło się wiele osób, dlatego można spodziewać się, że skończą się w tym samorządzie dyskusje o tym, że Kubuś Puchatek jest nieprzyzwoity, bo chodzi bez majtek i jest nieokreślony płciowo.

W Rzgowie doszło do zmiany burmistrza, ale tylko dlatego, że nie wystartował Jan Mielczarek, który rządził w tej gminie od 1990 roku. Zrezygnował z kandydowania. Wybrał emeryturę. Walka o zwolnione miejsce była niesamowita. Nowym burmistrzem został Konrad Kobus, członek PSL. Zwyciężył w drugiej turze przy poparciu PiS. Wygrał o dwa głosy z Markiem Martynowskim.