Najciekawiej druga tura zapowiada się w Bełchatowie, ponieważ różnica między obydwojgiem kandydatów była niewielka. Na przeciw siebie stają tam urzędująca prezydent Mariola Czechowska (własny komitet) i trzykrotny wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz, lider lokalnego komitetu PLUS.
Rożnica między wynikami obojga wyniosła tylko 2,78 pkt proc. (697 głosów), ale przed drugą turą Matyśkiewicz zyskał poparcie PiS, którego kandydat przegrał z prezydent Czechowską tylko 318 głosów (1,27 pkt. proc.). Ten pojedynek naznaczony będzie ciekawymi podtekstami. Otóż Czechowska w 2014 r. wygrała prezydenturę z kandydatem PLUS-a, ówczesnym prezydentem Bełchatowa Markiem Chrzanowskim, będąc kandydatką PiS. Cała jednak jej kadencja była serią konfliktów z częścią PiS w Bełchatowie. Wynik był taki, że prezydent wystartowała z własnego komitetu, zabierając do niego niektórych polityków PiS, zaś PiS wystawił własnego kandydata. Teraz PiS przed drugą turą poparło Matyśkiewicza, czym niektórzy wyborcy są zdziwieni, bo PLUS był formalnie opozycją PiS w mijającej kadencji. Tymczasem politycy PLUSa należą do Porozumienia, partii Jarosława Gowina, który jest koalicjantem PiS w rządzie. Wicepremier Gowin pojawił się zresztą w Bełchatowie po pierwszej turze z oficjalnym poparciem dla Matyśkiewicza.
Drugi ważny pojedynek to ten o Zduńską Wolę. W poniedziałek w mieście gościł prezes PiS Jarosław Kaczyński, co znaczy, że PiS widzi szansę na zwycięstwo swego kandydata, Damiana Kunerta. Zduńska Wola już jest pewna zmiany prezydenta, bo ten, który nią rządził od 2009 r., czyli prezydent Piotr Niedźwiecki wybory już przegrał, do drugiej tury się nie dostał. Kunert w drugiej turze zmierzy się z Konradem Pokorą, kandydatem Koalicji Obywatelskiej. To Pokora wygrał pierwszą turę z poparciem 37,84 proc., Kunert otrzymał 28,88 proc. Prezes PiS wymienił nawet kilkukrotnie nazwisko kandydata, co nie zdarzyło się np. w Łodzi, gdzie a propos Waldemara Budy, kandydata PiS, wyraził się słowami "pan kandydat". Kampania w Zduńskiej Woli jest ostra. Otóż mandatu radnej nie obejmie Joanna Kucharska, kandydatka KO. Zrezygnowała po tym, jak w TVP Info upubliczniono zeszłoroczny wpis jej męża na portalu społecznościowym, który w wulgarny sposób życzył śmierci m.in. prezesowi PiS, choć żadne nazwisko tam nie padło. Pokora oficjalnie ten wpis potępił.
Z kolei w Zgierzu oficjalne poparcie prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej, wiceszefa SLD Tomasza Treli oraz prezydenta - elekta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, otrzymała posłanka Agnieszka Hanajczyk. Hanajczyk przeszła do drugiej tury z wynikiem 22,68 proc., ale faworytem jest urzędujący bezpartyjny prezydent Przemysław Staniszewski, któremu do zwycięstwa w pierwszej turze zabrakło około 2,4 pkt. proc.
W Piotrkowie Trybunalskim, gdzie urzędującemu prezydentowi Krzysztofowi Chojniakowi zabrakło do zwycięstwa w pierwszej turze niecały 1 pkt proc., Zdanowska z Trelą poparli Marlenę Wężyk - Głowacką (KO), zaś PiS sugeruje swym wyborcom Chojniaka. W Radomsku zaś zmierzą się dwie bezpartyjne siły: urzędujący prezydent Jarosław Ferenc i Wioletta Pal, która ma m.in. poparcie PiS. W pierwszej turze Ferenc otrzymał 36,88 proc. poparcia, a Pal 27,88 proc.
Na szczeblu gmin wiejskich najciekawszy pojedynek miał rozegrać się w gminie Daszyna, gdzie obecny wójt Zbigniew W. wszedł do drugiej tury kandydując z aresztu, gdzie przebywa w związku z zarzutami udziału w grupie przestępczej. Kontrkandydat Marka W. wycofał się jednak z wyborów. Wyborcy na karcie do głosowania dostaną zatem jedno nazwisko z opcjami "tak" lub "nie" do wyboru.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
