Najprawdopodobniej to Koalicja Obywatelska (PO/N) i PSL będą rządzić województwem łódzkimi - wynika z najnowszych nieoficjalnych informacji komitetów wyborczych.
Cały poniedziałek liczono głosy w pięciu okręgach, nocą niemal wszystko było już jasne, ale oficjalnej informacji PKW wciąż nie ma. PiS może liczyć nawet na 16 mandatów (minimalna większość gwarantująca władzę to 17 mandatów), ale grę ustawia wynik w Łodzi, gdzie KO zdobędzie prawdopodobnie 6 na 9 mandatów. W PiS pewne mandaty mają tylko Piotr Adamczyk i Halina Rosiak, o trzeci walczy trzech kandydatów: Włodzimierz Fisiak, Michał Król i Łukasz Magin.
W PSL prawdopodobnie mimo świetnego wyniku mandatu nie zdobył wicemarszałek Artur Bagieński, bo okręgu tomaszowsko - skierniewickim bardzo dobry wynik osiągnął PiS, zdobywając cztery na pięć mandatów. Nie mniej jednak Platforma w barwach KO prawdopodobnie poprawiła swój wynik sprzed czterech lat i może liczyć nawet na 12 mandatów, co oznacza że może złożyć koalicję z PSL, które wyliczyło sobie 5 mandatów. Oficjalne wyniki poznamy prawdopodobnie dziś.
Zobacz też: Butelka wódki za głos. PKW o incydentach podczas wyborów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
