Region łódzki Platformy Obywatelskiej w czwartek późnym wieczorem zatwierdzał listę kandydatów komitetu Koalicji Obywatelskiej do sejmiku w okręgu nr 1, czyli Łodzi. Na liście pojawiło kilka sensacyjnych nazwisk, a jednocześnie KO pozbywa się doświadczonego radnego, byłego wicemarszałka województwa.
Nr 3 to spore zaskoczenie: Hanna Gill-Piątek, była posłanka kolejno: Lewicy, PL2050, potem kandydatka KO do Sejmu z Łodzi, ale bez wyboru do Sejmu.
nr 7 to kolejna sensacja: dr Tomasz Karauda, znany w całym kraju specjalista chorób płuc, jeden z medycznych autorytetów, także medialnych, podczas pandemii
10 miejsce znów sensacja: Jarosław Berger. To były rzecznik łódzkiej policji, potem radny sejmiku, następnie prezes Wojewódzkiego Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, następnie lewicowy radny w Łodzi. Berger uchodzi za specjalistę od wizerunku i PR, od wielu lat projektował kampanie Dariusza Jońskiego, niegdyś polityka nr 1 SLD w Łodzi, obecnie posła KO wybranego z pierwszego miejsca listy w Łodzi. Nie jest jeszcze pewne - jak słyszymy w KO - czy Berger 10 miejsce na liście przyjmie, bo nieoficjalnie wiadomo, że zabiegał o trzecie.