Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybrano firmy, które mają budować drogę ekspresową S14, czyli zachodnią obwodnicę Łodzi

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Samorządowcy długo walczyli o budowę drogi S14. wiele wskazuje, że na przełomie września i października zostanie podpisana umowa z wykonawcą, a później zacznie się inwestycja.
Samorządowcy długo walczyli o budowę drogi S14. wiele wskazuje, że na przełomie września i października zostanie podpisana umowa z wykonawcą, a później zacznie się inwestycja. Jarosław Kosmatka / archiwum
Wybrane zostały najkorzystniejsze oferty w przetargu na projekt i budowę zachodniej obwodnicy Łodzi, czyli drogi ekspresowej S14. Realizacja tej inwestycji jest już opóźniona przynajmniej o pół roku z powodu sądowej walki firm o wygraną w przetargu.

Odcinek trasy S14 od węzła Pabianice Północ do węzła Teofilów ma wykonać konsorcjum firm Budimex i Strabag za 561,8 mln zł. Odcinek od węzła Teofilów do miejscowości Słowik: wykona firma Eurovia Polska za 537,3 mln zł.

- Wybór nie jest prawomocny. Po jego uprawomocnieniu odbędzie się jeszcze obowiązkowa kontrola Urzędu Zamówień Publicznych i dopiero po jej korzystnym zakończeniu wykonawcy zostaną wezwani do podpisania umowy - mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łózkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Jeśli dojdzie do podpisania umowy z wyłonionymi firmami, to zbudują one drogę ekspresową S14 za 1,1 mld zł, czyli taniej niż było w budżecie na tę inwestycję. GDDKiA zarezerwowała na nią 1,33 mld zł.

- Wykonawcy deklarują realizację zadania w ciągu 32 miesięcy od chwili podpisania umowy, przy czym do etapu budowy nie wlicza się okresów zimowych od 15 grudnia do 15 marca - mówi Maciej Zalewski.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który na początku lipca odwiedził Łódź powiedział wtedy, że podpisanie umowy na budowę drogi S14 ma nastąpić we wrześniu lub na początku października.

Przypomnijmy, że to już drugi przetarg na trasę S14. Pierwszy trzeba było unieważnić, ponieważ oferty przekraczały pulę zaplanowaną na inwestycję. Nowy przetarg odbywa się w formule „optymalizuj i buduj”. Chodzi o to, aby okroić część węzłów autostradowych, aby koszt inwestycji zmieścił się w budżecie. Oferty rzeczywiście były tańsze, ale oferenci stoczyli wielomiesięczną bitwę w Krajowej Izbie Odwoławczej i sądach, aby zdobyć kontrakt na budowę S14. W efekcie GDDKiA musiała przywrócić do przetargu wykluczoną firmę i wznowić procedurę przetargową od chwili jej wykluczenia. Później sąd przyznał rację GDDKiA, co spowodowało ostateczne wykluczenie jej firmy. To opóźnia rozpoczęcie inwestycji przynajmniej o pół roku.

Zobacz też: Przyczepa z jachtem przewróciła się na drodze ekspresowej w okolicach Pabianic

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki