Wybuch gazu we Włodzimierzowie: Jedna osoba nie żyje, dwie w szpitalu
Do wybuchu gazu we Włodzimierzowie doszło w niedzielę, 15 listopada po godz. 14. W wyniku eksplozji dom się zawalił, a pod gruzami zostali uwięzieni mieszkańcy - pan Jarosław, jego żona Agnieszka oraz córka Aleksandra.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Niestety, 49-latka zginęła, jej męża i córkę strażacy wydobyli z gruzów w czasie wielogodzinnej akcji ratunkowej. Mężczyzna był uwięziony w najniższej kondygnacji domu - jak relacjonują strażacy biorący udział w akcji - był aż po szyję zasypany gruzem i wyposażeniem pomieszczenia. To tam mogło dojść do eksplozji.
Córka była uwięziona w łazience - do niej strażacy dotarli najszybciej.
Jak potwierdza Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie, oboje trafili do placówki przy ulicy Rakowskiej. Mężczyzna ma poparzenia drugiego stopnia oraz urazy kończyn dolnych i przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii Medycznej.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Pani Ola w niedzielę została przewieziona na SOR z urazem nogi, ale wróciła wieczorem do Włodzimierzowa. W poniedziałek ponownie trafiła do szpitala.
- Pacjentka trafiła do nas z objawami wstrząśnienia mózgu - potwierdza Bartłomiej Kaźmierczak.
W poniedziałek na miejscu - z udziałem policji, prokuratora i biegłego - przeprowadzono oględziny budynku.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
- Wszystkie zgromadzone przez nas materiały zgromadzone w niedzielę i w poniedziałek zostaną przekazane do prokuratury - dodaje asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
W akcji ratunkowej we Włodzimierzowie brało udział 89 strażaków - z Piotrkowa, OSP z gm. Sulejów oraz z Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych z Łodzi i Poznania. Właśnie z Poznania przyjechały też dwa psy tropiące, które brały udział w przeszukiwaniu gruzowiska.
- Akcja poszukiwawcza została zakończona ok. północy - informuje mł. bryg. Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy PSP w Piotrkowie.
Tragicznym wypadkiem wstrząśnięci są mieszkańcy całej gminy i powiatu. W pomoc rodzinie zaangażowała się gmina - na miejscu w niedzielę był burmistrz Wojciech Ostrowski, a w poniedziałek z rodziną poszkodowanych skontaktowała się kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...