Choć to dopiero kwiecień w regionie łódzkim już pojawiła się susza. Rolnicy są załamani stanem zbóż, zwłaszcza jarych.
Tomasz Życzkowski, sołtys wsi Klonowiec Stary w gminie Łanięta (pow. kutnowski) nie pamięta tak suchego kwietnia.
- Zboże jare żółknie i usycha - mówi sołtys. - Zboże ozime jeszcze trzyma się jako tako. Ale nawet ma moim polu widać wyschnięte place - dodaje.
Problemy mają też działkowcy i rolnicy z Łodzi i okolic. - Jest tak sucho, że trudno wbić w ziemię szpadel - mówi pan Jacek, działkowicz z Łodzi. - Próbowałem zasiać trawę, ale z suchej ziemi wiatr zdmuchnął nasiona - dodaje.
Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic wyliczył, że od 40 dni w jego okolicy nie spadł porządny deszcz.
- Zwykle kwietniu na metr kwadratowy gruntu spada w tej okolicy od 35 do 42 litrów wody. W tym roku spadło zaledwie pół litra - wylicza.
Jego zdaniem w najbliższych tygodniach będzie tylko gorzej. - Susza będzie się pogłębiała, bo zapowiadany deszcz nie wystarczy, żeby ją załagodzić - mówi Cyganiak.
Jak podkreśla bardzo ucierpiały zboża jare. - Może się zdarzyć, że rolnicy będą musieli wysiać je jeszcze raz - mówi Cyganiak. - Ucierpiały też oziminy, będą mniejsze plony zbóż, traw, buraków cukrowych, warzyw i owoców - wylicza.
Brak opadów to także problem dla strażaków i leśników. We wtorek (23 kwietnia) w gminie Żarnów (pow. opoczyński) miał miejsce ogromny pożar lasu. Spaleniu uległy aż 82 ha terenów zielonych. W środę w Nadleśnictwie Opoczno z powodu suszy prewencyjnie wprowadzono zakaz wstępu do lasu.
Nie wiadomo jeszcze jak duże szkody poniosą w tym roku rolnicy. Także ceny zbóż, mąki czy pieczywa dla konsumentów zależeć będą od sytuacji na rynkach światowych.
Jednak rolnicy są pewni, ze straty będą. Związek Zawodowy Rolników Rzeczpospolitej „Solidarni” napisał do ministra rolnictwa z prośbą o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej z powodu trwającej obecnie suszy i wcześniejszych przymrozków. Jednak na razie stanu tego nie ogłoszono.
Taką pomoc rolnicy otrzymali w ubiegłym roku, po letniej klęsce suszy. Przy dużych stratach można było uzyskać nawet 1 tys. zł na hektar upraw.
Czy w tym roku sytuacja jest równie zła? Dane o suszy zbiera państwowy Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, ale pierwszy raport będzie dopiero 20 maja.
Jednak naukowcy nie mają wątpliwości, że jest sucho. I nie jest to sytuacja przypadkowa.
- To wynik zmian klimatu - podkreśla prof. Maciej Zalewski ekohydrolog z łódzkiego oddziału PAN. - Najstarsi czytelnicy pamiętają lata 50-te, gdy jeszcze w kwietniu przy ulicach leżały po zimie sterty śniegu. Teraz to niespotykane - mówi.
Jak podkreśla oprócz wyższych temperatur stan gleb w regionie łódzkim, poznańskim i na Kujawskim pogarsza małe zadrzewienie. - Ziemia wysycha nie tylko od promieni słonecznych, ale i od wiatru. Wycinanie rosnących wzdłuż pół drzew zatrzymujących wiatr drzew działa na pole jak włączenie suszarki - wyjaśnia.
Ministerstwo Środowiska już w ubiegłym roku ostrzegło, żeŁódzkie zagrożone jest pustynnieniem.
Prognozy pogody:
W sobotę (27 kwietnia), niedzielę (28 kwietnia) i w poniedziałek (29 kwietnia) w regionie łódzkim pojawią się opady deszczu. W majówkę nie będzie padać, choć temperatura ma spadać, nawet do maks. 10 stopni w przyszły weekend.
- W maju też będzie bardzo mało opadów. Miesiąc zapowiada się też dość ciepły. To zła informacja dla rolników - mówi Cyganiak.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
