Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykolejenie pociągu w Rozprzy. Sąd: dyżurna ruchu pracowała w stresie

Aleksandra Tyczyńska
Do wykolejenia się pociągu w Rozprzy doszło w sierpniu 2016 r.
Do wykolejenia się pociągu w Rozprzy doszło w sierpniu 2016 r. DŚ/archiwum
Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim warunkowo umorzył postępowanie karne na roczny okres próby wobec 49-letniej dyżurnej ruchu oskarżonej o nieumyślne spowodowanie katastrofy kolejowej. Wyrok jest prawomocny.

Do wykolejenia się pociągu Przewozów Regionalnych relacji Łódź Kaliska - Radomsko, którym podróżowało 40 pasażerów doszło w sierpniu 2016 r. w Rozprzy. O nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym poprzez naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu kolejowym, piotrkowska prokuratura oskarżyła 49-letnią dyżurną ruchu, która - jak ustalili śledczy - nie poinformowała maszynisty m.in. o numerze toru, którego dotyczyło zezwolenie wjazdu na sygnał zastępczy i dopuściła do wjazdu pociągu po niewłaściwie ułożonej drodze przebiegu.

Pociąg wykoleił się koło Piotrkowa Trybunalskiego

SSR Agnieszka Zielińska zwróciła uwagę na występujące usterki urządzeń sterowania ruchem kolejowym na stacji w Rozprzy i sąsiednich, co skutkowało prowadzeniem ruchu kolejowego przy obniżonym poziomie bezpieczeństwa i przeniesieniem odpowiedzialności za zapewnienie tego bezpieczeństwa z urządzeń na obsługujący je personel. W sytuacji, kiedy dyżurny musiał podawać komunikaty do maszynisty telefonicznie, jak zauważyła sędzia, "istniało ryzyko popełnienia błędu przez człowieka, co mogło prowadzić do wypadków kolejowych".

Zdaniem sądu oskarżona pracowała w dużym stresie, co wynikało też z ekspertyzy instytutu kolejnictwa, a społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna - nikt nie odniósł obrażeń, a przestępstwo zostało popełnione nieumyślnie. W związku z tym, sąd warunkowo umorzył postępowanie karne wobec dyżurnej ruchu na roczny okres próby. Wyrok jest prawomocny.

KORONA KRÓLÓW. Sprawdź, co się wydarzy w kolejnym odcinku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki