O roszczeniach, które ma wobec miasta firma Porr - wykonawca budowy EC1 Zachód - można było usłyszeć już wcześniej. Jednak dopiero na środowym wspólnym posiedzeniu radnych z komisji Planu Przestrzennego i Doraźnej Komisji ds. Nowego Centrum Łodzi, dowiedzieliśmy się jakich sum z miejskiej kasy domaga się firma.
- Porr chce 6-7 mln zł - mówił radnym Adam Komorowski, dyrektor projektu EC1 Łódź - Miasto Kultury. - Chodziło o źle wykonane plany inwestycji.
Dyrektor Komorowski tłumaczył, że podczas rozbierania kolejnych budynków, okazywało się że ich stan faktyczny odbiega od planów. Trzeba było tworzyć je od początku. Zakończenie budowy, pierwotnie planowane na wrzesień br., przesunęło się w czasie.
Adam Komorowski twierdzi, że budowa zakończy się już w czerwcu 2013 r. Zaznaczył, że miasto nie zamierza płacić całej kwoty.
- Zgadzamy się, że część opóźnień wynikała ze złej dokumentacji - tłumaczy dyrektor. - Jednak uważamy że, wykonawca mógł lepiej organizować pracę na budowie. Ustalamy teraz z firmą wysokość sumy jaką możemy zapłacić. Nawet jeśli do porozumienia nie dojdzie i sprawa trafi do sądu, nie ma ryzyka, że Porr przerwie pracę.
Naciskany przez radnych dyrektor przyznał, że gdyby jednak doszło do tego najgorszego wariantu i trzeba byłoby szukać nowego wykonawcy, prace mogą opóźnić się co najmniej o kolejne pół roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
