Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłudzali kredyty bankowe i drogie telefony komórkowe

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Na podstawie sfałszowanych dokumentów szajka wyłudzała drogie telefony, płacąc symboliczną złotówkę, po czym szybko je sprzedawała.

Na ławie oskarżonych zasiądzie 36-letni Sebastian C. Prokuratura zarzuca mu, że w Łodzi, Zgierzu i Warszawie działał w zorganizowanej grupie przestępczej, która wyłudzała telefony komórkowe oraz kredyty i pożyczki bankowe.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Łodzi, która sprawę Sebastiana C. wyłączyła do osobnego postępowania. Z ustaleń prokuratury wynika, że na czele gangu stali Michał B. i Andrzej W. Poznali się wiosną 2009 roku w szkole, do której chodziły ich dzieci. Nawiązali współpracę i założyli siatkę przestępczą, która z czasem przekształciła się w dobrze zorganizowaną strukturę.

Ich proceder był prosty: zawierali umowy z operatorami telefonii komórkowej i zobowiązywali się do płacenia comiesięcznego abonamentu. Przedstawiali sfałszowane lub nieprawdziwe zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. W zamian otrzymywali aparaty po promocyjnych cenach, które sprzedawali z dużym zyskiem, zaś abonamentu oczywiście nie płacili. Z czasem trafili do rejestru nierzetelnych klientów i operatorzy nie chcieli zawierać z nimi umów. Dlatego zaczęli pozyskiwać wspólników, którzy za drobną opłatą wyłudzali dla nich telefony. Proceder kwitł, bowiem część z tych wspólników na stałe weszło do szajki i zaczęło pozyskiwać kolejne osoby - tzw. słupy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki