Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wymyślił kradzież samochodu, bo bał się kary za spowodowanie kolizji

Andrzej Wdowski
Andrzej Wdowski
Opoczyńscy policjanci wyjaśnili sprawę domniemanej kradzieży pojazdu. 37-letni mężczyzna z obawy przed odpowiedzialnością karną za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę bez uprawnień zawiadomił o niepopełnionym przestępstwie.

Nieopodal Radzic w gminie Drzewica policjanci znaleźli w lesie porzuconego opla astrę bez tablic rejestracyjnych z widocznymi śladami po wypadku. Ustalili właściciela, ale nie zastali go w domu kiedy do niego pojechali. Kilka godzin później właściciel sam zgłosił się na policję i złożył zawiadomienie, że w nocy z 8 na 9 marca prawdopodobnie jego znajomy, obywatel Ukrainy, zabrał bez jego wiedzy kluczyki od opla i bez jego zgody używał pojazdu.

W międzyczasie okazało się, że w Radzicach w nocy z 8 na 9 marca nieznany kierowca wjechał w metalowe ogrodzenie boiska sportowego i je uszkodził. Policjanci połączyli te dwie sprawy i szybko ustalili faktyczny przebieg zdarzenia. Okazało się, że 37-latek zmyślił całą opowieść.

Feralnej nocy 37-latek około godz. 1 w Radzicach chcąc uniknąć kolizji z dzikim zwierzęciem gwałtownie zahamował, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu niszcząc ogrodzenie okalające boisko szkolne. Z obawy przed odpowiedzialnością karną za jazdę bez uprawień i spowodowanie kolizji postanowił ukryć auto w pobliskim lesie.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 7 marca - 13 marca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki