Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek koło Bełchatowa. Pijany rowerzysta jechał pod prąd. Passat wpadł do rowu

mek
Jarosław Kosmatka/archiwum Dziennika Łódzkiego
Ponad 2,5 promila zawartości alkoholu w organizmie miał rowerzysta, który spowodował wypadek w miejscowości Podwody (gm. Bełchatów), w czwartek wieczorem (19 czerwca).

Chwile grozy przeżył 27-letni kierowca volkswagena, który jechał w czwartek, ok. 19 przez miejscowość Podwody. W pewnym momencie, przed maską swojego samochodu zauważył rowerzystę, jadącego wprost na zderzenie czołowe. By uniknąć zderzenia gwałtownie skręcił, w wyniku czego jego samochód wpadł do przydrożnego rowu.

Po przybyciu na miejsce policji, szybko wyszło na jaw, dlaczego 31-letni rowerzysta jechał pod prąd.

- Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało 2,52 promila alkoholu w organizmie - informuje kom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie. - Przytomności i natychmiastowej reakcji 27-letniego mieszkańca gminy Kluki, kierującego samochodem, można przypisać uniknięcie tragedii.

Rowerzysta trafił do aresztu. Odpowie za kierowanie rowerem po pijanemu i za spowodowanie kolizji drogowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki