18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek motocyklisty na Szczecińskiej. Pijany kierowca samochodu uciekł [ZDJĘCIA+FILM]

Jarosław Kosmatka, Mariusz Martynelis
Pijany kierowca spowodował na Szczecińskiej wypadek z motocyklistą
Pijany kierowca spowodował na Szczecińskiej wypadek z motocyklistą Jarosław Kosmatka
Dwie osoby zostały ranne w zderzeniu motocykla z samochodem osobowym na ul. Szczecińskiej w Łodzi. Do wypadku doszło w czwartek przed godz. 22. Kierowca auta wymusił pierwszeństwo, a następnie próbował uciekać. Prawdopodobnie był pijany.

50-letni mężczyzna jechał motocyklem yamaha VMAX1200 ulicą Szczecińską od strony Aleksandrowskiej w kierunku Rąbieńskiej. Z przeciwnej strony nadjeżdżał fiat cinquecento. Kierowca fiata chciał skręcić w lewo w ul. Plonową. Nie ustąpił jednak pierwszeństwa motocykliście i zajechał mu drogę. Motocyklista nie miał szans ominąć auta i z dużą siłą uderzył w prawy bok fiata.

W wyniku zderzenia motocyklista doznał ciężkich obrażeń, a tymczasem kierowca fiata zaczął uciekać. W pogoń za nim ruszyli świadkowie wypadku. Z ich zeznań wynika, że w samochodzie jechały dwie osoby. Fiata udało się dogonić na ul. Tatarczanej. Stał w przydrożnych zaroślach, a w środku siedział już tylko jeden mężczyzna. Był ranny. Jak sam zeznał był pasażerem, a kierowca zdążył uciec.

Zatrzymany mężczyzna w chwili wypadku siedział prawdopodobnie z prawej strony auta i to w jego bok uderzył ciężki motocykl, stąd obrażenia, których doznał wymagały odwiezienia go do szpitala. Okazało się również, że był pijany. Co więcej, przyznał, że kierowca, z którym jechał, razem z nim pił przed wypadkiem alkohol.

Kierowca fiata poszukiwany jest przez policję.

Tymczasem 50-letni motocyklista w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Pokaż Bez tytułu na większej mapie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki