50-letni mężczyzna jechał motocyklem yamaha VMAX1200 ulicą Szczecińską od strony Aleksandrowskiej w kierunku Rąbieńskiej. Z przeciwnej strony nadjeżdżał fiat cinquecento. Kierowca fiata chciał skręcić w lewo w ul. Plonową. Nie ustąpił jednak pierwszeństwa motocykliście i zajechał mu drogę. Motocyklista nie miał szans ominąć auta i z dużą siłą uderzył w prawy bok fiata.
W wyniku zderzenia motocyklista doznał ciężkich obrażeń, a tymczasem kierowca fiata zaczął uciekać. W pogoń za nim ruszyli świadkowie wypadku. Z ich zeznań wynika, że w samochodzie jechały dwie osoby. Fiata udało się dogonić na ul. Tatarczanej. Stał w przydrożnych zaroślach, a w środku siedział już tylko jeden mężczyzna. Był ranny. Jak sam zeznał był pasażerem, a kierowca zdążył uciec.
Zatrzymany mężczyzna w chwili wypadku siedział prawdopodobnie z prawej strony auta i to w jego bok uderzył ciężki motocykl, stąd obrażenia, których doznał wymagały odwiezienia go do szpitala. Okazało się również, że był pijany. Co więcej, przyznał, że kierowca, z którym jechał, razem z nim pił przed wypadkiem alkohol.
Kierowca fiata poszukiwany jest przez policję.
Tymczasem 50-letni motocyklista w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Pokaż Bez tytułu na większej mapie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?