Policjanci Tomaszowa Mazowieckiego pierwsi zjawili się na miejscu wypadku na A1. Zderzenie samochodów miało miejsce na nitce w kierunku Katowic autostrady A1, w czwartek 31 października 2019 roku około godziny 3.10.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
Funkcjonariusze reanimowali nieprzytomnego mężczyznę do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego.
Kiedy dojdzie do wypadku drogowego, są ranni, liczy się każda minuta. Tak było i tym razem. Patrol policjantów z Tomaszowa Mazowieckiego wracał w nocy z Łodzi. Policjanci zabezpieczali tam przejazd kibiców piłki nożnej. Jadąc A1 w pobliżu Piotrkowa Trybunalskiego funkcjonariusze otrzymali informację o zderzeniu dwóch samochodów. Informację uzyskaną od kierowcy ciężarówki przekazali dyżurnemu piotrkowskiej komendy i niezwłocznie pojechali we wskazane miejsce. Zabezpieczyli je, aby nie doszło do kolejnych niebezpiecznych zdarzeń.
W jednym z pojazdów uczestniczących w zdarzeniu znajdowały się cztery osoby. Wśród nich nieprzytomny mężczyzna. Policjanci szybko ocenili jego stan. Przenieśli poszkodowanego w bezpieczne miejsce i bez chwili zwłoki zaczęli go reanimować. Mundurowi prowadzili akcję ratunkową do momentu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Monitorowali też funkcje życiowe pozostałych trzech osób poszkodowanych w tym wypadku.
Na miejscu zdarzenia pracował też patrol piotrkowskiej drogówki. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca osobowym daewoo, 37-letnia mieszkanka Bełchatowa, jadąc remontowanym odcinkiem autostrady A1, z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w volvo xc90. Kierowcy byli trzeźwi.