Z olbrzymią prędkością (policjanci nie ustalili, ile wskazywał prędkościomierz) poruszał się 23-letni kierowca bmw e36, które w poniedziałek późnym wieczorem roztrzaskało przystanek autobusowy MPK na ul. Paderewskiego (przy ul. Karpackiej). Moment wypadku nagrała kamera monitoringu miejskiego.
Zobacz film na następnym slajdzie
Około godz. 22 rozpędzone bmw pędziło ul. Paderewskiego w kierunku ronda Lotników Lwowskich. Na łuku drogi młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w przystanek autobusowy, a następnie latarnię. Na szczęście na przystanku nie było pasażerów.
Czytaj więcej na następnej stronie
Ani 23-latkowi ani 18-letniemu pasażerowi nic się nie stało - doznali powierzchownych obrażeń. Tuż po uderzeniu mieli na tyle dużo siły, by samodzielnie wydostać się z samochodu. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia, znajdowali się już na zewnątrz. Zaopiekowali się nimi ratownicy medyczni.
Czytaj więcej na następnej stronie
Okoliczności wypadku ustala policja, a MPK liczy straty...
- Kierowca był trzeźwy. Zostały mu zatrzymane uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz dowód rejestracyjny - informuje Jadwiga Czyż z Wydziały Ruchu Drogowego KMP w Łodzi.