Trzy nieoznakowane radiowozy policji jechały na sygnałach ul. Drewnowską. Policjanci zatrzymali auta przy skrzyżowaniu z al. Włókniarzy i czekali aż kierowcy jadący aleją zatrzymają się i ustąpią im pierwszeństwa przejazdu. Funkcjonariusze mieli bowiem czerwone światło, a chcieli skręcić w lewo.
Gdy kilku kierowców się zatrzymało, jako pierwsze na skrzyżowanie wjechało policyjne renault megane. W środku było dwóch nieumundurowanych policjantów: 45-letni kierowca i 42-letni pasażer. Wtedy w lewy bok ich radiowozu uderzył 31-letni motocyklista, który kierował kawasaki ZR-7S. 31-latek nie miał szans wyhamować, siła uderzenia była bardzo duża, a motocyklista upadł na jezdnię. Natychmiast z pomocą rannemu ruszyli pozostali policjanci, którzy wezwali na miejsce pogotowie.
Motocyklista doznał rozległych obrażeń wewnętrznych i poważnego urazu odcinka szyjnego kręgosłupa. W stanie krytycznym został zabrany przez pogotowie ratunkowe do szpitala im. WAM. Ranni zostali również obaj policjanci z renault, których pogotowie zabrało do szpitala im. Barlickiego. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Kierujący motocyklem 31-latek posiada co prawda prawo jazdy kat. B i C, jednak nie ma uprawnień do prowadzenia motocykla - mówiła tuż po wypadku Marzanna Boratyńska z WRD KMP w Łodzi. To jednak nie przesądza o odpowiedzialności motocyklisty za wypadek, podobnie jak o winie policjantów nie przesądza to, że wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Okazało się jednak, że mężczyzna posiadał odpowiednie uprawnienia. Policja nie uzyskała o tym informacji przez... błąd urzędniczki, która nie wprowadziła do systemu odpowiednich danych.
CZYTAJ TEŻ: Ofiara wypadku pomówiona przez błąd urzędniczki!
Na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i ul. Drewnowskiej policjanci z drogówki kierowali ruchem przez prawie 3 godziny. Na Włókniarzy i Drewnowskiej tworzyły się ogromne korki.
Wszystkich świadków zdarzenia policjanci proszą o kontakt telefoniczny pod numerem 42 665 25 47 lub osobisty w Wydziale Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym KMP w Łodzi przy ulicy Żeromskiego 88. Sprawą zajęła się Prokuratura Łódź-Polesie, która również apeluje do świadków wypadku o kontakt. Można zgłaszać się osobiście do siedziby prokuratury przy ul. Dąbrowskiego 40a lub telefoniczne pod numerem 42 254 07 09.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?