Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek o godz. 8:30 na skrzyżowaniu ul. Próchnika i Zachodniej. Jadący ul. Zachodnią daewoo matiz uderzył w bok przejeżdżającego ul. Próchnika nissana x-trail. Siła uderzenia była tak duża, że nissan przewrócił się na bok i uderzył w zaparkowanego opla corsę.
Żaden z uczestników wypadku nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Obaj kierowcy twierdzą, że wjechali na skrzyżowanie na zielonym świetle. 38-letni kierowca daewoo twierdzi, że gdy wjeżdżał na skrzyżowanie paliło się jeszcze zielone światło i rozpędzony nie zdążył wyhamować przed zajeżdżającym mu drogę nissanem. 37-letni kierowca nissana utrzymuje, że stał przed skrzyżowaniem z ul. Zachodnią na czerwonym świetle i ruszył dopiero gdy zapaliło się na Próchnika zielone światło.
Zdaniem świadków zdarzenia zawinił kierowca daewoo, który nie zatrzymał się na czerwonym świetle. Mężczyznę policjanci chcieli ukarać mandatem karnym, ale odmówiłł przyjęcia. Sprawę rozpatrzy sąd
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?