Życiu 17-latka nie zagraża niebezpieczeństwo. Auto którym jechał przewróciło się na bok. Według ustaleń policji jadący od strony Retkini volkswagen passat uderzył w bok daihatsu, które wpadło na sygnalizator świetlny i przewróciło się na bok. Za kierownicą passata siedział 35-letni mężczyzna, jechała z 6,5-letnią córką. Był trzeźwy. Jemu i jego córce nic groźnego się nie stało.
Tymczasem 17-letni kierowca daihatsu z urazem głowy i innymi obrażeniami trafił do szpitala Kopernika. Policja ustala, który z kierowców wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle, jako że relacje świadków są w tej sprawie rozbieżne. Z powodu kraksy na ul. Żeromskiego i al. Politechniki ruch tramwajów w obu kierunkach został zablokowany na ponad godzinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?