Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Źródłowej w Łodzi. Wjechał w drogowców i uciekł [ZDJĘCIA]

Jaroslaw Kosmatka
Jaroslaw Kosmatka
Wypadek na Źródłowej w Łodzi. Wjechał w drogowców i uciekł
Wypadek na Źródłowej w Łodzi. Wjechał w drogowców i uciekł Jarosław Kosmatka
Pijany mężczyzna jadąc chodnikiem staranował ekipę drogowców. Gonili go przez pół miasta.

Młody mężczyzna w niedzielę (24 września) kilka minut po północy jechał oplem astrą ulicą Północną w stronę ulicy Źródłowej. W tym czasie pracownicy firmy Szmigiel ustawiali znaki i tablice informacyjne na ulicy Północnej na odcinku między Źródłową a Palki.

Mężczyzna ze zbyt dużą prędkością skręcił w prawo ze znaczną prędkością. Samochód wyniosło na zakręcie i kierowca nie był w stanie do końca opanować kierownicy. Auto zjechało na lewy pas ulicy Źródłowej. Kierowca skontrował kierownicą i zjechał najpierw na prawy pas jezdni a następnie na chodnik.

Jechał trawnikiem . Uderzył w otwarte drzwi samochodu drogowców. Jeden z pracowników odskoczył w ostatniej chwili. Następnie rozpędzony opel uderzył w drabinę, na której jeszcze kilkadziesiąt sekund wcześniej pracownik ustawiał tablicę informacyjną.

Kierowca nie zamierzał się zatrzymywać. Zaczął uciekać. Wjechał na zamknięte skrzyżowanie Palki ze Źródłową. Przejechał chodnikiem pod prąd, a następnie uciekł w stronę ulicy Brzezińskiej. W pościg ruszyli pracownicy firmy Szmigiel, którzy jednocześnie poinformowali policję o zdarzeniu.

Ostatecznie mężczyzna zatrzymał się na Janosika 134A. Tutaj zablokowali go samochodami drogowcy. Badanie alkomatem pokazało, że kierowca opla miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Będzie odpowiadał za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz prowadzenie auta po pijanemu.

Zobacz też skrót wydarzeń poprzedniego tygodnia:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki