W poniedziałek nad ranem poszukiwany przez policję mężczyzna nie mający prawa jazdy spowodował poważny wypadek rozbijając auto na drzewie. Niespełna 12 godzin później w zderzeniu z drzewem zginął 42-latek.
Czytaj więcej na następnej stronie
20 lipca 2020 roku około godz. 3 w nocy na drodze wojewódzkiej nr 473 w miejscowości Porczyny doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 43-letni kierujący pojazdem marki Fiat Seicento, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w przepust wodny, a następnie dachem pojazdu uderzył w drzewo.
Czytaj więcej na następnej stronie
Kiedy policjanci sprawdzili dane kierowcy okazało się, że 43-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto był poszukiwany celem odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz w celu ustalenia miejsca pobytu. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Pobrano mu krew do badań. Jeżeli badanie krwi wykaże, że kierujący seicento był pod wpływem alkoholu - odpowie za to przed sądem. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia i apelują o ostrożność za kierownicą.
Czytaj więcej na następnej stronie
Tego samego dnia po godz. 14 na drodze w pow. zgierskim zginął 42-latek. Do śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Sanie. Samochód osobowy, którym kierował uderzył w drzewo. 42-latek zginął na miejscu.