Do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę w Skotnikach (miejscowość między Zgierzem a Strykowem).
Do wypadku doszło z winy 70-letniego kierowcy hyundaia, który nie zachowując ostrożności wyjeżdżał z leśnego duktu drogę krajową nr 71 nie ustępując pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocykliście (39 lat) wiozącemu pasażerkę (42 lata). Motocyklista widząc wyjeżdżający z bocznej dróżki pojazd próbował jeszcze uniknąć wypadku. Z informacji policji wynika, że położył maszynę na drodze, jednak siła rozpędu jednośladu nie pozwoliła na udaremnienie zderzenia. Motocykl uderzył w bok samochodu.
Obaj kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania pojazdami. Okoliczności zdarzenia bada policja.
32-letni kierowca motocykla i 42-letnia pasażerka zostali odwiezieni do szpitala.
Do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę w Skotnikach (miejscowość między Zgierzem a Strykowem).
Do wypadku doszło z winy 70-letniego kierowcy hyundaia, który nie zachowując ostrożności wyjeżdżał z leśnego duktu drogę krajową nr 71 nie ustępując pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocykliście (39 lat) wiozącemu pasażerkę (42 lata). Motocyklista widząc wyjeżdżający z bocznej dróżki pojazd próbował jeszcze uniknąć wypadku. Z informacji policji wynika, że położył maszynę na drodze, jednak siła rozpędu jednośladu nie pozwoliła na udaremnienie zderzenia. Motocykl uderzył w bok samochodu.
Obaj kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania pojazdami. Okoliczności zdarzenia bada policja.
32-letni kierowca motocykla i 42-letnia pasażerka zostali odwiezieni do szpitala.
Do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę w Skotnikach (miejscowość między Zgierzem a Strykowem).
Do wypadku doszło z winy 70-letniego kierowcy hyundaia, który nie zachowując ostrożności wyjeżdżał z leśnego duktu drogę krajową nr 71 nie ustępując pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocykliście (39 lat) wiozącemu pasażerkę (42 lata). Motocyklista widząc wyjeżdżający z bocznej dróżki pojazd próbował jeszcze uniknąć wypadku. Z informacji policji wynika, że położył maszynę na drodze, jednak siła rozpędu jednośladu nie pozwoliła na udaremnienie zderzenia. Motocykl uderzył w bok samochodu.
Obaj kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania pojazdami. Okoliczności zdarzenia bada policja.
32-letni kierowca motocykla i 42-letnia pasażerka zostali odwiezieni do szpitala.
Do groźnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę w Skotnikach (miejscowość między Zgierzem a Strykowem).
Do wypadku doszło z winy 70-letniego kierowcy hyundaia, który nie zachowując ostrożności wyjeżdżał z leśnego duktu drogę krajową nr 71 nie ustępując pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocykliście (39 lat) wiozącemu pasażerkę (42 lata). Motocyklista widząc wyjeżdżający z bocznej dróżki pojazd próbował jeszcze uniknąć wypadku. Z informacji policji wynika, że położył maszynę na drodze, jednak siła rozpędu jednośladu nie pozwoliła na udaremnienie zderzenia. Motocykl uderzył w bok samochodu.
Obaj kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania pojazdami. Okoliczności zdarzenia bada policja.
32-letni kierowca motocykla i 42-letnia pasażerka zostali odwiezieni do szpitala.