Tymczasem w całym minionym roku na łódzkich ulicach zginęło 30 osób. Policja apeluje do kierowców, by zachowali ostrożność.
W listopadzie doszło w Łodzi do pięciu tragicznych wypadków, w których zginęło sześć osób. W nocy 15 listopada na skrzyżowaniu ul. Inflanckiej i Strykowskiej 25-letni kierowca renault megane w nieznanych okolicznościach wpadł na drzewo, w wyniku czego zginął zarówno on, jak i 22-letni pasażer.
21 listopada na ul. Strykowskiej znów doszło do tragedii. 26-letni kierowca daewoo tico nie zachował bezpiecznej odległości, uderzył w tył mazdy, odbił się i został staranowany przez autobus z uczniami podstawówki, wracającymi z wycieczki do Warszawy. Kierowca tico zginął na miejscu. Skąd ta czarna seria?
- Wszystko wskazuje na to, że z nieuwagi kierowców, bowiem listopad był w miarę ciepły i suchy, bez śniegu i większych deszczów - mówi młodszy aspirant Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi.
Jest jeszcze jeden istotny problem. Liczne remonty sprawiają, że kierowcy stoją w korkach i potem wciskają gaz do dechy, aby nadrobić stracony czas. Są przy tym poirytowani, a nie skoncentrowani. A wtedy o kraksę nietrudno.
W rankingu najgroźniejszych miejsc w Łodzi zdecydowanie przewodzi skrzyżowanie ul. Puszkina i Przybyszewskiego, na którym od stycznia do października doszło do szesnastu wypadków (i trzydziestu kolizji), w których jedna osoba zginęła, zaś 21 zostało rannych. Podstawowy grzech kierowców polega tam na nieustąpieniu pierwszeństwa. Groźnie jest też u zbiegu al. Mickiewicza i ul. Żeromskiego, gdzie doszło do siedmiu wypadków (i 38 kolizji), w który dziewięć osób zostało rannych. Kierowcy nie zawsze zwracają uwagę na czerwone światło i jadąc ul. Żeromskiego nagminnie skręcają, mimo zakazu, w lewo w al. Mickiewicza.
Do siedmiu wypadków doszło też na skrzyżowaniu ul. Lodowej i Dąbrowskiego (siedmiu rannych i 16 kolizji) oraz u zbiegu ul. Zgierskiej i św. Teresy (ośmiu rannych i dziewięć kolizji). W pierwszym przypadku ofiarą kierowców często padają piesi, a w drugim bywa, że kierowcy, mimo zakazu, skręcają w lewo w ul. św. Teresy, a wyjeżdżając z niej nie ustępują pierwszeństwa tramwajowi i doprowadzają do zderzenia.
Do sześciu wypadków doszło na skrzyżowaniach: al. Piłsudskiego i Rydza-Śmigłego (sześciu rannych i aż 40 kolizji), al. Włókniarzy i ul. Lutomierskiej (sześciu rannych i 22 kolizje), ul. Narutowicza i Kopcińskiego (siedmiu rannych i 28 kolizji) oraz Zielonej i Gdańskiej (jedna osoba zabita, siedmiu rannych i dziesięć kolizji).
Groźnie jest też u zbiegu ul. Tymienieckiego i al. Rydza-Śmigłego oraz ul. Tatrzańskiej i Dąbrowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?