Wielką kontrolę instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów zapowiedziała na przyszły rok Najwyższa Izba Kontroli. W całym kraju pod lupę trafią m.in. urzędy miast i gmin, starostwa powiatowe, straże miejskie i gminne oraz policja.
Szczególną uwagę NIK zwracać będzie na kwestie planowania i budowy infrastruktury dla ruchu drogowego, oceni m.in. budowę chodników, deptaków, ścieżek rowerowych i sygnalizacji, a także kontroli ruchu i szkoleń: piesi Polacy giną trzy razy częściej niż piesi Hiszpanie, Niemcy i Anglicy. Tylko w 2013 r. zginęło 1147 pieszych.
CZYTAJ TEŻ: Bezpieczeństwo na polskich drogach. Raport NIK: potrzebujemy więcej autostrad
W regionie łódzkim tylko do końca września tego roku 631 pieszych zostało poszkodowanych w wypadkach. 62 osoby zginęły. W tym samym czasie rannych zostało 500 rowerzystów, zginęło 16.
Natomiast wśród pasażerów samochodów poszkodowanych było 2 tys. osób, z czego zginęło 52.
- Ofiarami wypadków drogowych najczęściej są osoby podróżujące samochodami osobowymi, ale śmiertelnych ofiar najwięcej jest wśród pieszych - podkreśla asp. Maciej Cholajda z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Według policyjnych statystyk, najczęstsze przyczyny wypadków pieszych to nieostrożne wejście na jezdnię przed nadchodzący pojazd i przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Funkcjonariusze kontroli się nie boją.
- Prowadzimy szkolenia i prelekcje z bezpieczeństwa ruchu drogowego. Także podczas akcji "Prędkość" zwracamy uwagę na pieszych - mówi asp. Maciej Cholajda. - Niestety, ludzie o bezpieczeństwie zaczynają myśleć, dopiero gdy ktoś z ich bliskich zginie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
