Do dwóch niebezpiecznych wydarzeń doszło w poniedziałek w gminie Lubochnia koło Tomaszowa Maz. Pierwsze miało miejsce w Lubochni, a drugie w Olszowcu przy drodze do Henrykowa.

Do dwóch niebezpiecznych wydarzeń doszło w poniedziałek, 29 listopada, w gminie Lubochnia koło Tomaszowa Maz. Pierwsze miało miejsce w Lubochni na ulicy Skierniewickiej około godziny 14. Samochód ciężarowy najechał na barierki przy drodze. Nikomu nic się nie stało, ale barierki zostały praktycznie zmiażdżone.

Kolejne zdarzenie miało miejsce około godz. 19 w Olszowcu przy drodze do Henrykowa. Samochód typu bus dachował w przydrożnym rowie. Na miejsce zadysponowano kilka zastępów straży pożarnej i karetki, bo z wstępnych informacji wynikało, że uwięzionych może być kilka osób. Jednak zanim służby przybyły na miejsce, dwie osoby podróżujące busem wydostały się z pojazdu, który leżał na dachu, przy czym jedna z nich zbiegła z miejsca zdarzenia. Druga zaś po wstępnych badaniach została zabrana przez ZRM do szpitala.

Jak we wtorek poinformował st. asp. Grzegorz Stasiak z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Maz. trwa ustalanie okoliczności zdarzenia, przede wszystkim chodzi o ustalenie, kto kierował busem.