18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa: 100 lalek w Galerii Scenografów (ZDJĘCIA)

Łukasz Kaczyński
- Wybieram model teatru, który nazywam ''teatrem tajemnicy'' - mówi o swej pracy Urszula Kubicz-Fik
- Wybieram model teatru, który nazywam ''teatrem tajemnicy'' - mówi o swej pracy Urszula Kubicz-Fik Grzegorz Gałasiński
Scenografia i lalki przygotowane przez Urszulę Kubicz-Fik do chińskiej baśni ''Córka króla smoka'' okazały się dla zrealizowanego w kieleckim Teatrze Lalki i Aktora ''Kubuś'' spektaklu biletem na Międzynarodowy Konkurs Teatrów Lalek ''Złota Magnolia'' w Szanghaju. Artystka wróciła z imienną nagrodą za najlepszą scenografię.

Można je obejrzeć, obok 100 innych, pochodzących ze spektakli zrealizowanych w najważniejszych teatrach lalkowych w Polsce, na wystawie ''Bajki tak lubię ogromnie'', otwartej w środę w łódzkiej Galerii Scenografów Polskiego Teatru Lalek w Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym. Ujrzymy tam bohaterów orientalnej ''Baśni o rumaku zaklętym'' Bolesława Leśmiana, ale i rodzimego ''Przyjaciela wesołego diabła''.

- Chińskim aktorom nie podobał się tylko jeden kolor - ciemnoniebieski. W ich rozumieniu kolorów, młody człowiek nie powinien ubierać się w ciemne barwy, które są zarezerwowane dla ludzi starszych - opowiada artystka.

Urszula Kubicz-Fik najpierw projektowała scenografie dla scen dramatycznych: Teatru Współczesnego we Wrocławiu, Dramatycznego, Szwedzka 2/4 i Komedii w Warszawie, Teatru im. J. Osterwy w Lublinie. Współpracowała też z teatrmi ruchu. Od zrealizowanego w 1988 r. w Teatrze Lalek w Wałbrzychu ''Sklepu z zabawkami'' rozpoczęła projektowanie scenografii dla teatrów lalkowych.

- Gdybym mogła, najchętniej również sama bym je wykonywała. Nie pozwalają mi na to między innymi warunki lokalowe. Bardzo często zajmuję się podmalowywaniem moich lalek, wykańczaniem ich głów i elementów kostiumów - opowiada . - Wielką radość daje mi praca z artystami z teatralnych pracowni lalkarskich. Zdarza się, iż dzięki nim moje lalki zyskują całkiem nowy wyraz. Tacy specjaliści śmiało mogą uchodzić za współautora postaci.

Lalkom towarzyszą elementy scenografii, projekty plastyczne i nagrania wideo spektakli. Wystawę oglądać można do końca sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki