18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawiają puste faktury, by oszukać fiskusa

Alicja Zboińska
13,3 miliona złotych wynosi maksymalna kara za oszukiwanie fiskusa
13,3 miliona złotych wynosi maksymalna kara za oszukiwanie fiskusa Dziennik Łódzki / archiwum
Część przedsiębiorców, chcąc uniknąć płacenia podatków, decyduje się na kupowanie faktur potwierdzających transakcje, które nigdy nie miały miejsca. I nie odstrasza ich nawet groźba wielomilionowych kar. Z danych Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi wynika, że zjawisko tzw. pustych faktur się nasila - fikcyjnych transakcji jest coraz więcej.

Motywacja jest jedna: zapłacić jak najniższy podatek, bo im wyższe koszty działalności firmy, tym mniej płaci się fiskusowi.

- Nie ma takiej branży, w której nie występuje proceder wprowadzania do obrotu pustych faktur - twierdzi Mariola Grabowska, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi. - Posługują się nimi zarówno małe, jak i duże firmy. Najczęściej w grę wchodzi fikcyjny obrót złomem, paliwami, usługami i materiałami budowlanymi. Część "lewych" dokumentów dotyczy zakupu usług marketingowych i doradczych.

Na podatkowe oszustwa decydują się nie tylko właściciele małych firm. Urzędnicy fiskusa mówią też o przestępczości zorganizowanej. Niektóre firmy powstają tylko po to, by wystawiać puste faktury i wprowadzać je do obrotu, niektóre przy okazji próbują legalizować towary niewiadomego pochodzenia. Pomocą służą im tzw. słupy, czyli osoby, które w zamian za niewielkie wynagrodzenie wystawiają faktury, ale nie mają pojęcia, w jakim celu to robią.

O skali zjawiska świadczą statystyki. - W ubiegłym roku łączna wartość netto pustych faktur wyniosła prawie 340 mln zł, a podatek VAT, który trzeba było od nich zapłacić - ponad 68 mln zł - wylicza Mariola Grabowska. - Odkryliśmy ponad 7,7 tys. fałszywych dokumentów. W pierwszym półroczu tego roku ujawniono już 4,6 tys. takich faktur o łącznej wartości netto prawie 19 mln zł, a podatku VAT ponad 4 mln zł.

Kary za wystawianie lub posługiwanie się pustymi fakturami wahają się od 462 zł (10 stawek dziennych) do nawet 13.305 600 zł (720 stawek dziennych). W grę wchodzi też pobyt za kratkami od 5 dni do nawet 5 lat. Najczęściej wysokość grzyw-ny waha się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Rzadko skazuje się przedsiębiorców na karę pozbawienia wolności.

Zdaniem Krzysztofa Kolany, analityka portalu Bankier.pl, ujawnione przypadki oszustw to tylko wierzchołek góry lodowej.

- Szara strefa to 20-30 procent PKB Polski - szacuje Kolany. - W dużej mierze to wynik wysokich podatków i dużych składek na ZUS. Przedsiębiorcy muszą też ponosić inne koszty związane z rozbudowaną biurokracją. Trzeba to zmienić. Wówczas byłoby mniej pokus, by oszukiwać państwo.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki